W ciągu najbliższych trzech lat Chiny zmniejszą liczebność swych sił zbrojnych o około 700 tysięcy żołnierzy - zapowiedziały w środę miarodajne chińskie źródła wojskowe, cytowane przez agencję Reutera.
Według tych źródeł, redukcja ma iść w parze z procesem modernizacji Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ChALW) - największej liczebnie armii na świecie. Liczy ona obecnie 2,25 mln żołnierzy, a łącznie z formacjami paramilitarnymi - 3,25 mln.
Wraz z ograniczaniem liczby żołnierzy - głównie wojsk lądowych - wzmacniane będą jednocześnie marynarka wojenna i siły powietrzne. "ChALW musi rozwijać marynarkę i lotnictwo, będziemy rekrutować do armii absolwentów najlepszych uczelni" - powiedział anonimowy rozmówca agencji Reutera. Nowa chińska armia - dodał - ma być mniejszą, ale zaawansowaną technologicznie, nowoczesną siłą.
Chiny w ostatnich latach zredukowały już liczebność wojsk lądowych, zwiększając jednocześnie nakłady na lepsze wyszkolenie żołnierzy oraz unowocześnienie broni i sprzętu. Zapowiedziano m.in. budowę własnych lotniskowców.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.
Jasne jest, że Moskwa chce przede wszystkim zaszkodzić naszym ludziom.
Libańskie ministerstwo zdrowia powiadomiło o śmierci czterech osób w izraelskich atakach.
Raport: potrzebna baza danych o aktywności nietoperzy na farmach wiatrowych.
Pięć podcastów "podejmuje kluczowe wątki z bogatej spuścizny Ojca Świętego.
RPO: obciążenie garaży w budynkach wolnostojących wyższą stawką podatku - niekonstytucyjne
... jeśli rząd tego kraju "nadal będzie pozwalał na zabijanie chrześcijan".