Każdego roku w Pakistanie setki młodych dziewczyn, chrześcijanek i hinduistek, muszą przemocą przechodzić na islam – mówi chrześcijański aktywista z tego kraju, Nāsir Sa’īd.
Wskazuje on, że tamtejsze struktury nigdy nie przeciwstawiły się w konkretny sposób takim praktykom, pomimo ich prawnego zakazu.
Sa’īd, który jest dyrektorem Centrum Pomocy, Wsparcia i Porozumień Prawnych - pozarządowej agencji wspierającej chrześcijan - podał jako przykład tego haniebnego procederu historię Asmy. Dziewczynę kilka miesięcy temu porwał wpływowy sąsiad, Ghulām Hussain, a kiedy udało jej się uciec, sfabrykował on akt ślubu i dowód jej przejścia na islam. Rodzice Asmy, aby uratować własną córkę, musieli ją ukryć.
Te i inne przypadki dowodzą, „iż religii używa się, aby zatuszować prawdziwe przestępstwa” - komentuje Sa’īd. I dodaje, że „wymuszony ślub nigdy nie może być ważny”, ale niestety nie tylko policja, „lecz także sądy ignorują prawo”. W tej sytuacji „nadużywanie władzy jest rozpowszechnionym zwyczajem wśród wpływowych osób w Pakistanie” – podsumowuje pakistański działacz chrześcijański.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.