W Pakistanie trwa gehenna kobiet. Ostatni taki przypadek miał miejsce kilka dni temu w prowincji Pendżab.
Dramat dotyka chrześcijanek i hinduistek. Kilka dni temu w prowincji Pendżab, bogaty właściciel ziemski uprowadził jedną ze swych ubogich chrześcijańskich pracownic. 25-letnia kobieta, która już jest mężatką i ma dwoje dzieci, została zmuszona do przejścia na islam i stania się jego kolejną żoną.
Mężczyzna od razu zastraszył jej rodzinę zapowiadając, że jeśli ośmieli się przeciwko niemu wystąpić, spotkają ją poważne konsekwencje. Dopiero po znalezieniu wsparcia u adwokata broniącego praw chrześcijan matka ofiary zgłosiła porwanie na policję.
Obrońcy praw człowieka w Pakistanie są jednak przekonani, że na niewiele się to zda, ponieważ takie praktyki są w tym kraju powszechnie akceptowane. Przymusowa konwersje na islam jest przez pakistańską policję tolerowana, tak samo jak siłowe przysposobienie sobie żon przez bogatych muzułmanów.
						
					
				Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że każdego roku odnotowuje się blisko 200 podobnych zdarzeń.
						
					
				Każda z miliona cegieł będzie symbolizować historię wysłuchanej modlitwy.
						
					
				spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.
						
					
				To kolejny atak tego typu w ostatnich dniach i problemy z funkcjonowaniem systemu.
						
					
				W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".