Kościół broni złej sprawy

Wojciech Maziarski komentuje reakcję episkopatu na wyrok na ks. Marka Gancarczyka: Episkopat miał do wyboru trzy drogi. Wybrał wariant najgorszy z możliwych.

Po pierwsze, mógł nic nie robić. Po drugie, mógł zmienić redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, co zostałoby przywitane z uznaniem przez dużą część polskiej opinii publicznej, w większości katolickiej. Wybrał jednak wariant najgorszy z możliwych: stanął po stronie księdza redaktora Gancarczyka. W ten sposób autorytet całego kościoła został zaangażowany w ewidentnie złej sprawie.

Co więcej, biskupi w zawoalowanej formie wezwali do nierespektowania wyroku sądu RP: „Ufamy, że prasa katolicka będzie dalej wypełniać godnie swe zadania, broniąc podstawowych wartości, na których zbudowana jest nasza cywilizacja”. Odnieść można wrażenie, że episkopat jest przekonany, iż to on, a nie świecki sąd orzeka, jakie formy krzewienia zasad wiary są zgodne z prawem. Jest to przekonanie błędne – pisze Maziarski.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Sobota
dzień
6°C Sobota
wieczór
4°C Niedziela
noc
3°C Niedziela
rano
wiecej »