Jeżeli czeski Trybunał Konstytucyjny odrzuci skargę senatorów w sprawie zgodności Traktatu Lizbońskiego z konstytucją, eurosceptyczny prezydent Vaclav Klaus podpisze dokument - powiedział w sobotę były wicepremier ds. europejskich Alexandr Vondra.
"Gdyby Trybunał Konstytucyjny nie podtrzymał skargi, (Klaus) uszanuje polityczną i konstytucyjną rzeczywistość i podpisze (dokument)" - zapewnił Vondra w rozmowie z Reuterem. "Sądzę, że podpisze wkrótce po werdykcie Trybunału" - dodał.
Pod koniec września grupa czeskich senatorów, reprezentujących głównie prawicową Obywatelską Partię Demokratyczną (ODS), złożyła w Trybunale Konstytucyjnym zapowiadany od dawna wniosek o zbadanie zgodności Traktatu Reformującego Unię Europejską z ustawą zasadniczą.
Traktat został już ratyfikowany przez obie izby czeskiego parlamentu, ale znany z krytycznego stosunku do obecnego modelu integracji europejskiej Klaus postanowił na prośbę autorów wniosku odłożyć podpisanie dokumentu.
W Irlandii odbyło się w piątek drugie już referendum w sprawie Traktatu z Lizbony. Cząstkowe wyniki wskazują na zwycięstwo zwolenników dokumentu.
Zadowolenie z tego powodu wyraził czeski minister ds. europejskich Sztefan Fuele. "Wszystko wygląda na krok we właściwym kierunku" - powiedział w sobotę. Dodał: "Mam nadzieję, że również my pójdziemy za przykładem Irlandczyków". Fuele zastrzegł, że trudno jest wyrokować, kiedy zakończy się procedura w Trybunale w Brnie. "Rząd i ja osobiście wierzymy, że do końca roku zakończymy proces ratyfikacyjny" - wskazał.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.