Wbrew pozorom chleb powszedni nie dla wszystkich jest codziennym posiłkiem. Dni Kromki Chleba to czas, kiedy Caritas stara się zwrócić na to powszechną uwagę, częstując... kromką chleba ze smalcem.
Tak właśnie było w sobotę 17 września na Placu Solnym we Wrocławiu. Wcześniej w katedrze ponad 300 wolontariuszy Caritas podczas Eucharystii pod przewodnictwem bp. Andrzeja Siemieniewskiego dziękowało Temu, który jest Chlebem Żywym, za Jego dary, prosząc jednocześnie, żeby nikomu nie brakowało zarówno codziennego chleba, jak i człowieka, który przyjdzie z pomocą w potrzebie. Takimi ludźmi chcą być wszyscy angażujący się w dzieło wrocławskiej (i nie tylko) Caritas.
Po Mszy św. radosny korowód dzieci, młodzieży i starszych, wszystkich ubranych w czerwone koszulki Caritas, przeszedł z Ostrowa Tumskiego na Plac Solny, by tam świętować i częstować przechodniów chlebem ze smalcem i pyszną grochówką – taką, jaką otrzymują bezdomni i ubodzy w jadłodajni Caritas.
Placówki Caritas prezentowały swoje wyroby i rękodzieło, a ich podopieczni przygotowywali się do występów na scenie. Dzieci i młodzież ze Szkolnych Kół Caritas zgromadziła się na koncercie orkiestry dziecięcej w Narodowym Forum Muzyki, a dorośli wysłuchali w Sali Wielkiej wrocławskiego ratusza prelekcji o budowaniu społeczeństwa wrażliwego na potrzebujących.
Ulewa, która w pewnym momencie zakłóciła przebieg imprezy, nie popsuła nastrojów uczestników. Patrząc na wolontariuszy, którzy pomagali składać przemoczone namioty i sprzątać plac – a były to głównie osoby bezdomne – można było doświadczyć niezwykłej transfuzji dobra, podczas której nie wiadomo do końca, kto tak naprawdę daje, a kto otrzymuje.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.