Do 648 wzrosła liczba śmiertelnych ofiar powodzi i osunięć ziemi wywołanych przez tajfuny Ketsana i Parma, które w ubiegłym tygodniu nawiedziły Filipiny - poinformowała we wtorek filipińska rządowa agencja ds. klęsk żywiołowych.
Przedstawiciel urzędu ds. zarządzania kryzysowego Glenn Rabonza powiedział, że 85 osób jest wciąż uważanych za zaginione, jednak służby ratunkowe straciły już nadzieję na odnalezienie kogokolwiek żywego.
Tajfuny Ketsana i Parma spowodowały największe od lat powodzie na Filipinach, które dokonały spustoszeń na polach uprawnych i na farmach rybnych. W związku z klęską żywiołową ceny warzyw wzrosły o 300 procent. Straty materialne oszacowano na równowartość 153,9 mln dolarów.
Miliony ludzi straciło dachy nad głową. Wielu z nich mieszka w ośrodkach ewakuacyjnych w stolicy kraju Manili i w dotkniętych żywiołem prowincjach, położonych na północ i wschód od Manili.
Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że każdego roku odnotowuje się blisko 200 podobnych zdarzeń.
Każda z miliona cegieł będzie symbolizować historię wysłuchanej modlitwy.
spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.
To kolejny atak tego typu w ostatnich dniach i problemy z funkcjonowaniem systemu.
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.