Reklama

Zapalenie metanu w kopalni "Zofiówka"

Do zapalenia metanu doszło we wtorek wieczorem w kopalni "Zofiówka" w Jastrzębiu Zdroju. Żadnemu z górników nic się nie stało, a gaz szybko udało się ugasić - podało w środę Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.

Reklama

Jak podało Centrum, do zapalenia metanu doszło w ścianie wydobywczej 900 metrów pod ziemią podczas mechanicznego urabiania kombajnem. Płonący gaz ugaszono już po minucie.

"Przodowy ściany użył gaśnicy proszkowej, która jest na wyposażeniu kombajnu" - powiedział PAP rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach (WUG) Krzysztof Król.

Jak dodał Król, po zdarzeniu przerwano pracę w rejonie ściany i wycofano załogę. Na miejsce zjechali specjaliści z Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku, którzy wyjaśniają przyczyny wypływu i zapalenia metanu.

Według Króla zapalenie gazu wywołała najprawdopodobniej iskra powstała na skutek tarcia tzw. organu urabiającego kombajnu o skały w szczelinie uskokowej. "W miejscu eksploatacji węgla była szczelina łupku zapiaszczonego. Ten rodzaj skały może iskrzyć na skutek tarcia" - wyjaśnił rzecznik WUG.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
9°C Środa
rano
6°C Środa
dzień
3°C Środa
wieczór
2°C Czwartek
noc
wiecej »

Reklama