Reklama

Polska walka stulecia

Tytuł mistrza interkontynentalnego federacji IBF będzie stawką 12-rundowego pojedynku w wadze ciężkiej pomiędzy Tomaszem Adamkiem i Andrzejem Gołotą. Konfrontacja z udziałem dwóch najbardziej rozpoznawalnych polskich bokserów na świecie, okrzyknięta "walką stulecia", odbędzie się w sobotę, 24 października w Łodzi. Na żywo obejrzy ją 14,5 tysiąca kibiców, a przed telewizorami - kilka milionów.

Reklama

Tomasz Adamek - nowy rozdział w karierze

Tomasz Adamek rozpoczyna nowy rozdział w zawodowej karierze bokserskiej - sobotni pojedynek z Andrzejem Gołotą w Łodzi będzie jego pierwszym w wadze ciężkiej. Mniej istotny w tej walce jest pas interkontyntalny federacji IBF, o który Polacy będą rywalizowali.

Od 2005 roku Adamek wywalczył profesjonalne tytuły WBC i IBF w kategoriach: półciężkiej i ciężkiej. Dostarczyły mu splendoru i chwały, ale ambitny góral z Gilowic ciągle szukał nowych wyzwań. Takowym, choć nieco ryzykowanym, mają być występy w królewskiej wadze ciężkiej. Magnesem dla Polaka są wielkie nazwiska potencjalnych rywali (np. bracia Władimir i Witalij Kliczkowie) i dużo większe pieniądze do zarobienia. A ryzykowne bo Adamek jest "mniejszy" (187 cm, 97 kg) od mierzących po dwa metry Ukraińców czy rosyjskiego giganta Nikołaja Wałujewa (ok. 215 cm i 140 kg).

Tomasz Adamek urodził się 1 grudnia 1976 roku w Żywcu, a wychowywał w pobliskich Gilowicach. Ojca praktycznie nie znał, bowiem zginął jesienią dwa lata później w wypadku autobusu na Podbeskidziu. Do tragedii doszło rankiem 15 listopada 1978 roku. Józef Adamek, kierowca PKS, wiózł górników do pracy w kopalni "Brzeszcze". Na moście przecinającym tzw. Wilczy Jar pojazd wpadł w poślizg, przebił barierkę i spadł 18 metrów w dół, do Jeziora Żywieckiego. Kilkadziesiąt minut później w tym samym miejscu spadł kolejny autobus. Łącznie zginęło 30 osób.

Tomka i cztery siostry samotnie wychowała matka. W domu (Gilowice leżą niedaleko np. Żywca i Wadowic) się nie przelewało, ale powtarzała dzieciom, że wiara czyni cuda. Co tydzień w niedzielę prowadziła swoje pociechy do kościoła na msze święte. Adamek junior był bardzo pobożny i został ministrantem. Zawsze podkreślał, że jest wierzącym i praktykującym katolikiem. W licznych wywiadach mówił, że osiągnął tak wiele w życiu dzięki Bogu i jego łasce. Jego najbliżsi przekonani byli nawet, że zostanie księdzem, a nie sportowcem. "Wierzę w Boga i od niego biorę siłę" - przyznaje Adamek, który razem z żoną (Dorota Adamek z wykształcenia jest pielęgniarką) i córkami Roksaną i Weroniką odmawia różaniec.

Po ukończeniu szkoły podstawowej, Adamek kontynuował naukę w zasadniczej szkole zawodowej w Żywcu. Tam zdobył zawód mechanika sprzętu AGD. Umiejętność naprawy lodówki czy odkurzacza pozostała mu do dziś, choć pieniądze zarabia w ringu, a nie w serwisie.

Na początku lat 90. Adamek łączył uprawianie boksu z występami na zielonej murawie. Grał jako napastnik w zespole piłkarskim Beskidu Gilowice. "Miałem niezłą lewą nogę i strzeliłem trochę bramek" - wspomina. Starał się też nie zaniedbywać nauki. Dał sobie radę w technikum wieczorowym, obronił pracę licencjacką w Beskidzkiej Wyższej Szkole, na kierunku administracja.

Mając 10-11 lat, za namową wujka, zdecydował się na treningi bokserskie. Jednym z pierwszych, amatorskich sukcesów zawodnika Górala Żywiec był złoty medal mistrzostw Polski juniorów, po który w 1994 roku sięgnął we Włocławku. Z grona medalistów tej imprezy zdecydowana większość nazwisk nie mówi już nic kibicom.

Najważniejszym osiągnięciem ubiegłej dekady był brąz z mistrzostw Europy w Mińsku (1998). Rok wcześniej bez powodzenia Adamek startował w mistrzostwach świata w Budapeszcie, pod wodzą trenera Tomasza Nowaka. W stolicy Białorusi pięściarz Concordii Knurów (wcześniej KS Jastrzębie) walczył już w kategorii półciężkiej (81 kg). W połfinale przegrał z mistrzem globu, słynnym Rosjaninem Aleksandrem Lebziakiem. Po jego ciosach Polak był dwa razy liczony, ale chwalił pokonanego: "To dzielny chłopak. Już jest dobry, ale musi się jeszcze rozwijać" - mówił o podopiecznym nowego szkoleniowca reprezentacji - Adama Kusiora.

22-letni Adamek planował start na igrzyskach w Sydney (2000), ale ostatecznie w australijskich igrzyskach nie boksował. Rok wcześniej za namową Andrzeja Gmitruka podpisał zawodowy kontrakt. Przez dziesięć lat ich współpraca układała się różnie, raz lepiej, raz gorzej, przez pewien czas Adamek zmienił trenera i pracował z Amerykaninem Samem Colonną, obecnie związanym z sobotnim rywalem - Andrzejem Gołotą.

W maju 2005 roku Adamek walczył w Stanach Zjednoczonych o mistrzowski pas WBC w kategorii półciężkiej, a do pojedynku z Australijczykiem Paulem Briggsem przygotowywał go Colonna. Kilka dni przed walką polski bokser złamał nos, a do ringu wszedł dodatkowo z gorączką. Jak później podkreślał, podczas samolotowej podróży do USA poznał księdza Józefa, który bardzo go wspierał. W noc przed bitwą z Briggsem przyśnił mu się także ojciec...

Po powrocie do Polski, tak jak obiecał Matce Boskiej, Adamek poszedł na pielgrzymkę do Częstochowy, a w wędrówce towarzyszyła mu m.in. żona Dorota i teściowa.

W 2007 roku Adamek stracił pas WBC, po przegranej na punkty z Chadem Dawsonem (USA). Wówczas postanowił, że nie będzie się więcej głodował i zrzucał wagę - przeniósł się do kategorii junior ciężkiej. Tytuł federacji IBF zdobył wygrywając w grudniu 2008 w Newark ze Steve'm Cunninghamem. Później skutecznie go bronił w konfrontacjach z innymi zawodnikami z USA - Johnathonem Banksem i Bobbym Gunnem.

Starcie z Gołotą ma być początkiem przygody w wadze ciężkiej (z pasa IBF w junior ciężkiej zrezygnował kilka dni temu). Na trybunach hali w Łodzi zabraknie małżonki Adamka, która została z córkami w USA, gdzie na stałe mieszkają. Zobaczą się dopiero w przyszłym tygodniu, bowiem Adamek (w Gilowicach założył klub bokserski dla dzieci i młodzieży Cios) ma w planach obecność na weselu córki jednej z sióstr.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

TAGI| ADAMEK, BOKS, GOŁOTA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
4°C Poniedziałek
noc
4°C Poniedziałek
rano
9°C Poniedziałek
dzień
10°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »

Reklama