Obecność amerykańskich żołnierzy jest dowodem trwałego zobowiązania do obrony Polski i Sojuszu Północnoatlantyckiego - powiedział w sobotę w Żaganiu zastępca dowódcy wojsk lądowych USA w Europie gen. Timothy P. McGuire.
"Nasza wspólna historia, wartości i poświęcenie są dowodem naszej trwałej przyjaźni. Wojskowe przymierze między Polską i Stanami Zjednoczonymi ma 238 lat i nigdy nie było silniejsze" - powiedział amerykański dowódca.
McGuire mówił, że polski i amerykański bohater gen. Kazimierz Pułaski po dotarciu do Ameryki napisał do gen. Jerzego Waszyngtona, iż przybył tam, gdzie "bronią wolności, aby służyć tej sprawie i żyć lub umrzeć dla niej". "W duchu gen. Pułaskiego, +Żelazna Brygada+ jest (po to, by - PAP) bronić tutaj, by bronić wolności" - wskazał.
Podkreślił, że obecność amerykańskich żołnierzy jest "twardym dowodem trwałego zobowiązania do obrony Polski i Sojuszu Północnoatlantyckiego".
Gen. McGuire zapewnił, że amerykańscy żołnierze są dumni z obecności w Polsce. Dziękował za okazaną im życzliwość i wskazywał, że świadomość, iż żołnierze - będąc tak daleko od swoich rodzin i bliskich - są pośród przyjaciół, wiele znaczy.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.