Ruch pociągów na linii kolejowej łączącej Częstochowę m.in. z Radomskiem i Koluszkami został w czwartek po południu wstrzymany po znalezieniu niewybuchu w rejonie częstochowskiej ul. Wilsona. Utrudnienia potrwają co najmniej kilka godzin.
Jak poinformowała PAP w czwartek starszy sierżant Katarzyna Cichoń z częstochowskiej policji, według wstępnych oględzin, niewybuch wygląda na pocisk artyleryjski, prawdopodobnie z czasów drugiej wojny światowej. Nie wiadomo, czy w środku znajduje się materiał wybuchowy.
Do czasu przybycia saperów z jednostki w Gliwicach i wywiezienia przez nich niewybuchu, zamknięto ruch kolejowy na głównej przebiegającej przez Częstochowę trasie kolejowej - na północ od dworca głównego. Pociągi w stronę Radomska nie odjeżdżają z Częstochowy, nadjeżdżające z tego kierunku są zatrzymywane przed miejscem blokady. Ruch w stronę Zawiercia i Katowic odbywa się normalnie.
Według Cichoń, w bezpośredniej bliskości miejsca znalezienia niewybuchu - w pobliżu skrzyżowania ul. Wilsona z jedną z głównych miejskich tras przelotowych, Aleją Jana Pawła II - nie mieszkają ludzie - nie było więc potrzeby ewakuacji. Również ruch Aleją Jana Pawła II odbywa się bez przeszkód. Do czasu zakończenia akcji, zamknięte pozostaną trasa kolejowa i ul. Wilsona.
Dzień wcześniej w wypadku autobusu szkolnego zginęła 15-latka.
Na liście pierwszy raz pojawił się opiekun osoby starszej i opiekun w domu pomocy społecznej.
Akta sprawy liczą prawie tysiąc tomów i wciąż ma ona charakter rozwojowy.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.