Ratownicy z Państwowej Straży Pożarnej wydobyli ze szczeliny skalnej 50-letniego mężczyznę, który w poniedziałek spadł ze skały podczas wejścia na szczyt Ślęży (Dolnośląskie). Mężczyzna z poważnymi urazami głowy i kręgosłupa został przewieziony śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratowniczego do szpitala.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy PSP we Wrocławiu Krzysztof Gielsa, do wypadku doszło tuż przy szczycie góry. Mężczyzna najpierw spadł ze skały z wysokości ok. 4 metrów, a następnie stoczył się do szczeliny skalnej położonej dwa metry niżej.
"W akcji ratowniczej brało udział sześć zastępów straży pożarnej. Mężczyzna na noszach został przeniesiony na szczyt góry, skąd zabrał go do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratowniczego" - powiedział Gielsa.
Ślęża to najwyższy szczyt Masywu Ślęży, wznoszący się na wysokość 718 m n.p.m. Ze względu na imponujący wygląd, znaczną wysokość oraz specyficzny mikroklimat zwana jest także Śląskim Olimpem. Stanowi atrakcję turystyczną okolic Wrocławia.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.