Polacy adoptowali już 20 tys. dzieci z krajów Trzeciego Świata - informuje "Rzeczpospolita".
Chętnych przybywa z każdym rokiem. Jak wynika z danych UNICEF, co czwarte z 2 miliardów dzieci na świecie żyje w skrajnej nędzy. Za 10 czy 20 dolarów miesięcznie można zabezpieczyć byt dziecka, a nawet posłać je do szkoły. Trzeba tylko znaleźć osoby, które będą regularnie wpłacać taką kwotę.
Polacy w ten sposób zaadoptowali już ok. 20 tys. dzieci z Afryki, Azji i Ameryki Płd. Program adopcji na odległość, nazywanej też adopcją serca, prowadzi w Polsce kilka organizacji najczęściej związanych z Kościołem katolickim. Adoptować można dzieci za pośrednictwem pallotynów, salezjanów, Caritasu, Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata Maitri czy Fundacji Pomocy Dzieciom Tybetu Nyatri.
Wystarczy zadeklarować dokonywania wpłat przez określony czas, np. rok czy dwa.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.