22-letni Malijczyk Abdoulaye Coulibaly stał się pierwszym afrykańskim albinosem, który otrzymał status uchodźcy w Hiszpanii z powodu dyskryminacji - podała we wtorek agencja AFP, powołując się na media hiszpańskie.
"Tu moje życie nie jest zagrożone, spełniło się moje wielkie marzenie" - powiedział Coulibaly dziennikowi "El Pais". Status uchodźcy dla Malijczyka albinosa zatwierdzono w ubiegły piątek.
Albinizm, inaczej bielactwo, to wrodzony brak lub niedobór barwników melaninowych (pigmentu) u zwierząt i ludzi.
Albinosi padają ofiarą dyskryminacji, czasami mordów rytualnych w wielu regionach Afryki, zwłaszcza w Burundi i Tanzanii.
Młody Malijczyk przypłynął nielegalnie w pirodze na Wyspy Kanaryjskie w marcu. Wystąpił o status uchodźcy, wskazując, że próbowano go uprowadzić do Bamako.
"Próbowali mnie uprowadzić dwukrotnie, żeby wykorzystać moje ciało. Wiem, że innym albinosom odcinano palce lub głowy, żeby ich użyć do rytuałów" - powiedział uchodźca dziennikowi.
Coulibaly był wspierany w swych staraniach o status uchodźcy przez malijskiego śpiewaka Salifa Keitę, który sam jest albinosem i który apelował w listopadzie o lepszą ochronę takich ludzi, często zabijanych w ostatnich latach w regionie Wielkich Jezior.
W ciągu dwóch lat w Tanzanii i Burundii zabito i rozczłonkowano ponad 50 albinosów. Ich części sprzedano za tysiące dolarów czarownikom, którzy wykorzystują je do swych praktyk.
Młody Malijczyk spodziewa się, że wkrótce dołączą do niego w Hiszpanii dwaj z trzech braci, którzy też cierpią na bielactwo
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.