31 grudnia 1982 r. Rada Państwa zawiesiła na terenie całego kraju stan wojenny, utrzymując jednak najważniejsze ograniczenia praw obywatelskich.
Kilka dni wcześniej zamknięto ośrodki internowania. Zwolniono z nich wszystkich za wyjątkiem siedmiu członków władz NSZZ "Solidarność", których aresztowano i przeniesiono do zwykłego więzienia z zamiarem wytoczenia im procesu o próbę obalenia PRL. Decyzję o zawieszeniu stanu wojennego Rada Państwa uchwaliła 19 grudnia 1982 r.
Dzień wcześniej Sejm przyjął ustawę "O szczególnej regulacji prawnej w okresie zawieszenia stanu wojennego", która utrzymywała najważniejsze ograniczenia praw obywatelskich. Zniesienie stanu wojennego władze komunistyczne zamierzały przeprowadzać etapami.
Prof. Andrzej Paczkowski w książce "Wojna polsko-jaruzelska" stwierdza, że pierwsza poważna narada poświęcona temu zagadnieniu odbyła się 18 listopada 1982 r. na posiedzeniu Biura Politycznego. Miało ono miejsce tuż po nieudanej dla "Solidarności" próbie zorganizowania 10 listopada, w drugą rocznicę rejestracji związku, wielkiej akcji strajkowej i w kilka dni po uwolnieniu z internowania Lecha Wałęsy. Na wspomniane posiedzenie BP zaproszono marszałka Sejmu Stanisława Gucwę (ZSL), a także całe Prezydium Rady Ministrów razem z wicepremierami Romanem Malinowskim (ZSL), Edwardem Kowalczykiem (SD) i Zenonem Komenderem (PAX). Obecni byli również przewodniczący Rady Państwa Henryk Jabłoński, minister sprawiedliwości oraz Prokurator Generalny PRL. Na uwagę zasługuje wyjątkowy fakt uczestniczenia w obradach Biura ludzi spoza PZPR.
Gen. Wojciech Jaruzelski przedstawiając w swoim wystąpieniu trzy możliwe scenariusze działań - tzn. kontynuowanie stanu wojennego, jego zawieszenie lub zniesienie, stwierdził, że zdaniem Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego zawieszenie stanu wojennego "daje największe korzyści". I sekretarz KC zwracał uwagę na to, że "przy przyjęciu odpowiednich aktów prawnych" w każdej chwili stan wojenny będzie można wznowić, a "bezpiecznik ten jest ważny, ponieważ przed nami stoją trudne problemy, związane między innymi z trudną sytuacją żywnościową". "Trzeba także panować nad sytuacją - dodawał gen. Jaruzelski - w związku z wizytą papieża".
Propozycje zmian prawnych, które miały być wprowadzone w nowej sytuacji, przedstawił gen. Florian Siwicki. Dotyczyły one m.in. prawa pracy i przewidywały, że pracownik zatrudniony w zakładach dotychczas zmilitaryzowanych nie będzie mógł na podstawie własnej, jednostronnej decyzji odejść z miejsca pracy. Ponadto udział w strajkach czy też nielegalnych demonstracjach grozić miał zwolnieniem. Planowano również utrzymać możliwość relegowania studentów na mocy decyzji administracyjnej, prawo zawieszania dyrektorów przez wojewodów, w tym również dyrektorów szkół wyższych.
Gen. Siwicki w swoim wystąpieniu na posiedzeniu BP uznał, że obecna sytuacja polityczna nie pozwala na amnestię i rozważać można jedynie prawo łaski wobec 500-700 osób, które popełniły "czyny niegroźne", okazały skruchę i zachowują się nienagannie. Wobec przygotowywanego zniesienia instytucji internowania gen. Siwicki oświadczył, że grupie ok. 120 internowanych należy postawić zarzuty, a następnie ich aresztować.
Kolejny mówca - minister spraw wewnętrznych gen. Czesław Kiszczak - był zdania, że postępowaniem karnym należałoby objąć 80-90 osób. Zwrócił również uwagę, iż Andrzeja Gwiazdę, Seweryna Jaworskiego, Karola Modzelewskiego, Grzegorza Palkę, Andrzeja Rozpłochowskiego i Jana Rulewskiego można pociągnąć do odpowiedzialności "za działalność spiskową".
W podsumowaniu dyskusji gen. Jaruzelski wyraził opinię, iż byłoby celowe, aby "jak najwięcej osób odbywających obecnie kary wyekspediować za granicę". Ustalenia z listopadowego spotkania BP stanowiły podstawę uchwalonej 18 grudnia 1982 r. ustawy "O szczególnej regulacji prawnej w okresie zawieszenia stanu wojennego", która utrzymywała najważniejsze ograniczenia praw obywatelskich. Zrezygnowano w niej z planów amnestii, pozostawiając więźniom jedynie możliwość skorzystania z prawa łaski, o które prosić należało Radę Państwa. 19 grudnia 1982 r. Rada Państwa uchwaliła zawieszenie od 31 grudnia stanu wojennego. Ośrodki internowania miały zostać zlikwidowane, a osoby w nich przebywające uwolnione.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.