Dziewięć osób zostało rannych, w tym jedna ciężko, gdy ciężarówka wjechała w niedzielę w tłum ludzi w zachodniej części Los Angeles - przekazały władze miasta. Nie jest jasne, czy działanie kierowcy pojazdu było celowe.
Jak przekazała na Twitterze straż pożarna, osiem osób przewieziono do szpitali. 44-letni mężczyzna jest w stanie krytycznym, 3 osoby zostały ciężko ranne, a stan pozostałych czterech nie zagraża ich życiu. W zdarzeniu lekkie obrażenia odniosła jeszcze jedna osoba, jednak nie wymagała ona hospitalizacji.
Stacja telewizyjna KNBC podała, że kierowca ciężarówki jest przesłuchiwany. Więcej szczegółów nie podano.
Chodzi o kilkukrotne zniszczenie krzyży i przydrożnej kapliczki z figurą Matki Boskiej.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.