Miałem wrażenie, że to oświadczenie polityków PiS - powiedział Borys Budka na temat oświadczenia dwóch senatorów PO w związku z wywiadem wiceszefa PO dla "Die Zeit".
Dwóch senatorów PO Andrzej Misiołek i Leszek Piechota odcięło się w poniedziałek od słów wiceszefa Platformy Borysa Budki z wywiadu dla "Die Zeit", w którym wezwał on UE do zastosowania ultimatum wobec Polski. W ocenie senatorów, tego typu wypowiedzi są niedopuszczalne.
Borys Budka w rozmowie z opublikowaną w środę "Rzeczpospolitą" odniósł się do oświadczenia senatorów. "Miałem wrażenie, że to oświadczenie polityków PiS" - skomentował. Według niego Misiołek i Piechota swoją opinię oparli na "przeinaczeniach" i "półprawdach". "Świadomie lub nie - wpisali się w narrację PiS" - ocenił.
Wiceprzewodniczący PO poinformował, że na temat wywiadu rozmawiał już z szefem PO Grzegorzem Schetyną oraz przewodniczącym KP PO Sławomirem Neumannem.
"Szef Klubu poprosił mnie, bym opublikował autoryzowany tekst, który wysłałem do redakcji. Zrobiłem to. Na skutek mojej reakcji "Die Zeit" opublikował nową wersję wywiadu, bo pierwotna odbiegała od tego, co powiedziałem" - relacjonował Budka. "Schetyna powiedział mi wprost, że ponieważ gramy drużynowo, nie dajemy się skłócić" - podkreślił.
Tyle że to miliarder i posiadacz sporem sumy w... kryptowalucie obecnego prezydenta USA.
Zgodnie z prawem takie wyroby nie powinny znaleźć się w sprzedaży.
Zmieniło się to dzięki Williamowi Lindleyowi, który zaplanował system kanalizacji i wodociągów.
Wzrost wydatków o charakterze społecznym to efekt nieprzerwanej kampanii wyborczej.
Ośrodek Przewidywania Burz (SPC) zarejestrował 922 zgłoszenia w całym kraju.
Czy oba ugrupowania mają zachować swoją tożsamość i iść swoją drogą, czy kontynuować współpracę?
Według Marcina Warchoła w kampanii Trzaskowskiego złamano co najmniej 3 artykuły Kodeksu wyborczego.
36-minutowe przemówienie w języku angielskim zostało opublikowane na YouTube.