„Pokuta w intencji pojednania w Iraku” – tak rozpoczęty 25 stycznia przez chaldejskich katolików „post Niniwitów” charakteryzuje bp Shlemon Warduni.
„Modlimy się za wszystkich, nie tylko za chrześcijan. Musimy odbyć pokutę za Irak, by Bóg dał nam dar pokoju, bezpieczeństwa i stabilizacji w kraju” – podkreśla chaldejski biskup pomocniczy Bagdadu. Zauważa jednocześnie, że trzydniowy okres postu, zwany „błaganiem Niniwitów” jest wśród chrześcijan bardzo popularny.
W liturgii asyryjskiej przypada on na trzy tygodnie przed Wielkim Postem. Nawiązuje do pokuty podjętej pod wpływem nauczania proroka Jonasza przez mieszkańców Niniwy, która znajduje się obecnie na terenie Iraku. Od północy do południa obowiązuje całkowita wstrzemięźliwość od pokarmów i napojów. W innych porach dnia nie ma postu ścisłego, ale nie wolno spożywać pokarmów pochodzenia zwierzęcego.
Druga intencja, w której w tym roku pokutują iraccy chrześcijanie to zaplanowany na jesień Synod dla Bliskiego Wschodu. „Obejmujemy to wydarzenie modlitwą, ponieważ będzie miało ono ogromne znaczenie dla naszych wspólnot, które przeżywają wielkie trudności z powodu złożonej sytuacji politycznej, społecznej i ekonomicznej, a także te związane z postępującym fundamentalizmem i fanatyzmem” – podkreślił bp Warduni. Wyraził jednocześnie nadzieję, że synod „wzmocni” głos chrześcijan Bliskiego Wschodu czyniąc go bardziej słyszalnym na świecie.
Także w ubiegłych latach „post Niniwitów” był czasem szczególnej modlitwy chaldejskich katolików na całym świecie w intencji pokoju, bezpieczeństwa i ustabilizowania sytuacji w Iraku.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.