Lokalne media donoszą, że został porwany i torturowany przez nieznanych napastników.
W okręgu Muhori w Kenii został zabity ks. Evans Juma Oduor. Kapłana znaleziono nieprzytomnego z głębokimi ranami głowy w odległości ok. 30 km od klasztoru sióstr, gdzie mieszkał.
Lokalne media donoszą, że został porwany i torturowany przez nieznanych napastników, którzy porzucili go na plantacji, a następnie spalili jego samochód. Rannego przewieziono do szpitala, gdzie otrzymał pierwszą pomoc, ale godzinę później zmarł, cały czas pozostając nieprzytomny.
Ks. Oduor był znany z krytykowania policji za ich brutalność wobec demonstrantów w Kisumu i oskarżania jej o zabójstwa na tle etnicznym. Jest on szóstym kapłanem zabitym w tym roku w Afryce.
Rozpocznie się w piątek koncertem zespołu "Arka Noego" w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu.
Peter Sullivan, który spędził 38 lat w więzieniu za morderstwo, został uniewinniony.
Wcześniej władze Wiecznego Miasta ogłosiły, że w mszy udział weźmie około 250 tys. osób.
"Spędziliśmy razem bardzo miłe chwile, bo on zna wszystkich, a my jego."
Wśród zaatakowanych celów znalazł się szpital, gdzie zginął dziennikarz.