Hinduiści z Orisy próbują zablokować rozpoczynającą się dziś kilkudniową wizytę obserwatorów Unii Europejskiej. Delegacja ma zbadać na miejscu rozmiary zniszczeń poczynionych w czasie pogromów chrześcijan, do jakich doszło dwa lata temu w tym indyjskim stanie.
induiści zwrócili się już do rządu, by uniemożliwił obcokrajowcom przyjazd do Orisy. W strefie objętej zamieszkami sytuacja nie wróciła do normalności. Setki chrześcijan, którym spalono domy, nadal mieszkają na ulicy, a inni, zastraszeni, obawiają się o życie.
Reakcja hinduistów, oskarżanych o regularne prześladowanie chrześcijan, nie dziwi strony kościelnej. Według niej protestują dokładnie ci, którzy dwa lata temu uczestniczyli w zamieszkach. „Teraz próbują ukryć swoje agresywne oblicze – powiedział jeden z miejscowych księży. – Zamieszki odkryły też inną sprawę. Rząd nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa ludziom. To, co wydarzyło się w Orisie, nie jest sprawą wewnętrzną Indii. Doszło bowiem do pogwałcenia praw człowieka w skali światowej”.
Kiedy wchodzą na obrady i z nich wychodzą zawsze czekają na nich reporterzy.
Ponad 30 osób zostało rannych, w tym osiem jest w stanie krytycznym.
Donald Trump podpisał dekret podczas uroczystości z okazji Narodowego Dnia Modlitwy.
„Aldeas – A New Story” będzie zawierał także ostatni obszerny wywiad z Franciszkiem.
„Aldeas – A New Story” będzie zawierał także ostatni obszerny wywiad z Franciszkiem.
13 proc. przypadków Alzheimera można przypisać brakowi aktywności fizycznej.