Makłowicz: Afrodyzjaki to kłamstwo
Robert Makłowicz Henryk Przondziono/Agencja GN

Makłowicz: Afrodyzjaki to kłamstwo

Brak komentarzy: 0
PAP

publikacja 12.02.2010 13:52

Znawca kuchni i podróżnik Robert Makłowicz nie wierzy w kulinarne afrodyzjaki. "To wielkie kłamstwo; gdyby to była prawda, że pewne rzeczy lepiej służą popędowi czy rozmnażaniu to na świecie nie byłoby ani Niemców ani Czechów" - ocenia.

Makłowicz przypomniał, że ulubionymi daniami Niemców czy Czechów są piwo, kiszona kapusta, czy wieprzowina z kminkiem i choć nie są to afrodyzjaki, to narody te rozmnażają się i nie grozi im wymarcie. Dodał, że on nie ugotowałby partnerce, z którą chce spędzić intymne chwile, kapusty z grochem...

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Reklama

Reklama