Godzinę wcześniej niż planowano, o godz. 16. 32 (22.32 czasu polskiego) samolot chilijskich linii lotniczych LATAM, A 321 wylądował na płycie międzynarodowego lotniska im. Jorge Cháveza Limie.
Od chwili wkroczenia w przestrzeń powietrzną Peru maszyna była eskortowana przez myśliwce peruwiańskiego lotnictwa wojskowego.
Po podstawieniu schodów na pokład samolotu wszedł nuncjusz apostolski, abp Nicola Girasoli oraz szef protokołu. O 16.55 Franciszek zszedł na peruwiańską ziemię.
U stóp schodów Ojca Świętego powitał prezydent Peru, Pedro Pablo Kuczyński wraz z małżonką. Dwoje dzieci w strojach narodowych wręczyło Franciszkowi wiązankę kwiatów. Następnie podszedł do papieża arcybiskup Limy. Kard. Juan Luis Cipriani, przewodniczący episkopatu, abp Salvador José Miguel Piñeiro García-Calderón, a także inni przedstawiciele episkopatu. Papież wraz z prezydentem przeszli przed frontem kompanii honorowej. W trakcie powitania obydwaj mieli okazję do zamienienia kilku serdecznych słów. Odegrano hymny Stolicy Apostolskiej i Peru. Ceremonia nie przewidywała przemówień.
W trakcie przedstawienia obydwu delegacji chór i orkiestra „Sinfonia per Peru” odegrały i odśpiewały „Alleluja” z oratorium „Mesjasz” Jerzego Fryderyka Haendla, podkreślając historyczny charakter papieskiej wizyty.
Po przejściu przez terminal VIP Franciszek o godz. 17.12 (23-12 czasu polskiego) pożegnał się z prezydentem i w samochodzie zamkniętym marki FIAT udał się do nuncjatury apostolskiej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.