Wyrok Sądu Apelacyjnego uważam za skandaliczny. Polski wymiar sprawiedliwości kompromituje się karząc za coś czego się nie napisało.
Zatrważające jest to, że motywem tej kompromitacji jest chęć zamknięcia ust katolikom, którzy wbrew politycznej poprawności nie używają eufemizmów tylko nazywają rzeczy po imieniu.
Jaki sąd by nie orzekał i jakiej by nie nakładał kary, aborcja zawsze pozostanie morderstwem. A kobieta, która dokonuje aborcji, popełnia zbrodnię zabójstwa. Zabranianie pełnienia misji katolickiemu tygodnikowi - bo taka była wymowa tekstów poświęconych Pani Alicji Tysiąc - urąga demokracji i zdrowemu rozsądkowi.
Dla katolików, sędziów, środowisk aborcyjnych istnieją sąd okręgowy, apelacyjny, najwyższy. I najważniejsze: wszystkich czeka Sąd Ostateczny.
W modlitewnej solidarności
Mariusz Majewski
redaktor portalu Fronda.pl
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.