Wyrok Sądu Apelacyjnego uważam za skandaliczny. Polski wymiar sprawiedliwości kompromituje się karząc za coś czego się nie napisało.
Zatrważające jest to, że motywem tej kompromitacji jest chęć zamknięcia ust katolikom, którzy wbrew politycznej poprawności nie używają eufemizmów tylko nazywają rzeczy po imieniu.
Jaki sąd by nie orzekał i jakiej by nie nakładał kary, aborcja zawsze pozostanie morderstwem. A kobieta, która dokonuje aborcji, popełnia zbrodnię zabójstwa. Zabranianie pełnienia misji katolickiemu tygodnikowi - bo taka była wymowa tekstów poświęconych Pani Alicji Tysiąc - urąga demokracji i zdrowemu rozsądkowi.
Dla katolików, sędziów, środowisk aborcyjnych istnieją sąd okręgowy, apelacyjny, najwyższy. I najważniejsze: wszystkich czeka Sąd Ostateczny.
W modlitewnej solidarności
Mariusz Majewski
redaktor portalu Fronda.pl
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.