Pani sędzia rozstrzygająca sprawę Alicji Tysiąc przeciwko „Gościowi Niedzielnemu” weszła w rolę kaznodziei pouczającego, czym jest chrześcijaństwo
Oczywiście, słuchanie dobrych kazań jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Sędzia zapomniała jednak, że język chrześcijaństwa polega także na odróżnianiu dobra od zła, mówieniu: tak – tak, nie – nie. Te słowa muszą zaboleć, ale mamy prawo ich użyć, bo chodzi tu o rzeczy najważniejsze: życie i śmierć. Jestem rozczarowany, że sąd podtrzymał w wyroku zdania odnoszące się do II wojny światowej, bo świadczy to o tym, że nie wczytał się w tekst opublikowany w „Gościu Niedzielnym”.
ks. Kazimierz Sowa, dyrektor programu Religia.tv
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.