Wiosną rozpoczyna się wielka renowacja Koloseum. Konieczna jest nie tylko po to, by poprawić fatalny wygląd rzymskiego zabytku, ale także, by go ratować. Okazało się, że antyczny amfiteatr ucierpiał podczas trzęsienia ziemi w kwietniu zeszłego roku.
Gruntowne, zaplanowane na rok prace pod skrupulatnym nadzorem państwowego urzędu do spraw ochrony zabytków archeologicznych kosztować będą co najmniej 20 milionów euro. Przewidują one - jak zapowiedziały władze Wiecznego Miasta - wyczyszczenie murów, prace konserwatorskie, otoczenie Koloseum mniej rzucającym się w oczy ogrodzeniem oraz instalację systemu bezpieczeństwa z wykrywaczami metalu i realizację nowoczesnego projektu oświetlenia.
Na razie nie mówi się natomiast o umocnieniu fundamentów liczącego prawie dwa tysiące lat zabytku.
Podczas remontu amfiteatr Flawiuszów będzie cały czas otwarty dla zwiedzających. Co roku Koloseum odwiedza około 4 milionów ludzi.
Już rozpoczęły się tam prace wstępne, a pełną parą ruszą w najbliższych tygodniach.
Od zeszłego roku rzymskie władze i włoskie ministerstwo kultury alarmowały, że zabytek jest w bardzo złym stanie i "rozpada się na kawałki".
"Wezwiemy na pomoc międzynarodowych sponsorów i przeprowadzimy wielką, epokową interwencję, taką, jaka miała miejsce w Kaplicy Sykstyńskiej" - zapowiadał we wrześniu 2009 r. burmistrz Rzymu Gianni Alemanno.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mw/ pz/
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.