Na Sumatrze muzułmanie żyją w pokoju z chrześcijanami, a tylko niewielkie grupy ekstremistyczne próbują zaburzyć spokojną koegzystencję.
W Palembang na wyspie Sumatra w Indonezji sprofanowano nowowybudowaną kaplicę. Cztery dni po poświęceniu jej przez ordynariusza tamtejszej diecezji, nieznani sprawcy zniszczyli witraż, wnętrze kościoła i paramenty liturgiczne. Policja wciąż poszukuje sprawców.
Kilka dni wcześniej na uroczystości konsekracji kaplicy obecne były lokalne władze, a także liderzy wspólnoty muzułmańskiej, wszystko przebiegało w serdecznej atmosferze – wspomina abp Aloysius Sudarso. Dodaje również, że po tym przykrym doświadczeniu, spotkał się z solidarnością ze strony wielu muzułmanów. Wielu z nich wyraziło dezaprobatę wobec takich zachowań i zaangażowało się w pomoc przy sprzątaniu kościoła.
Hierarcha zwraca też uwagę, że na Sumatrze muzułmanie, którzy stanowią tam większość, żyją w pokoju z chrześcijanami, a tylko niewielkie grupy ekstremistyczne próbują zaburzyć spokojną koegzystencję.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.