W Krakowie odbyła się konferencja „Christianitas, a przyszłość Europy”.
Europa pragnie za wszelką cenę manifestować triumf rozumu nad religijnością, nad chrześcijaństwem – mówił abp Marek Jędraszewski 16 marca podczas konferencji „Christianitas, a przyszłość Europy”, która odbyła się w Krakowie. Jego zdaniem, odchodzenie Europy od jej korzeni „staje się coraz bardziej świadome” i „spychające chrześcijan w stronę prywatności”. Uczestnicy spotkania podkreślali, że jednym z zagrożeń dla Europy jest urządzanie świata tak, jakby Bóg nie istniał.
Abp Marek Jędraszewski w trakcie wystąpienia na temat prób ratowania Europy przez Jana Pawła II powiedział, że odchodzenie Europy od jej korzeni „staje się coraz bardziej świadome” i „spychające chrześcijan w stronę prywatności”. Przywołał toczoną w ostatnich miesiącach walkę o krzyż na pomniku Jana Pawła II we francuskim Ploermel. Dodał, że tradycja oświeceniowa wypiera chrześcijaństwo jako przejaw przesądów, zacofania, ciemnoty, a nie triumfu rozumu.
„Europa pragnie za wszelką cenę, idąc według osi Wchód-Zachód, manifestować ten triumf rozumu nad religijnością, nad chrześcijaństwem” – mówił abp Jędraszewski. Podkreślił, że są dwie stolice, w których w sposób świadomy buduje się „pomniki nowej rzeczywistości, który ma według jej twórców być rzeczywistością postchrześcijańską”. Arcybiskup przywołał Paryż, gdzie postawiono Wielki Łuk – La Grande Arche, który ma być pomnikiem praw człowieka i pomnikiem braterstwa oraz Berlin, gdzie wznoszony jest obecnie Dom Jednego – House of One.
Z kolei prof. Stanisław Grygiel, profesor Papieskiego Uniwersytetu na Lateranie, doktorant i wieloletni współpracownik Jana Pawła II podkreślał, że Europa nie jest m. in. wytworem stworzonym przez ekonomistów, ale jest wydarzeniem duchowym. Jego zdaniem, potrzeba obecnie wizji budowania państwa przez polityków, którzy nie będą zniekształcać moralności osoby ludzkiej.
Według Grygiela ludzie, którzy nie wpatrują się w prawdę, tchórzą, „a tchórzostwem zarażają państwo”, które nie jest zdolne do czynienia dobra. Prof. Grygiel zaznaczył, że nie można budować Europy nie wracając do jej początku. „Europa jest wydarzeniem duchowym i może się odradzać tylko w osobach, a odradzający się ludzie w Europie są zapewnieniem jej integracji” – podkreślił.
Poseł do Parlamentu Europejskiego, prof. Ryszard Legutko mówił, że żyjemy w paradoksalnym czasie, gdy wyzwoliliśmy się spod wpływu duszy, żyjemy namiętnościami, głosimy wolność, a jednocześnie dobrowolnie poddajemy się kontroli z zewnątrz. „Polityka stara się narzucić pewne sposoby kooperacji, współżycia, ustala reguły, co jest dobre, co złe” – mówił Legutko.
Zdaniem ks. prof. Piotra Mazurkiewicza z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, zagrożeniem dla Europy jest myślenie: spróbujmy urządzić wszystko tak, jakby Pana Boga nie było. „Dzisiaj walczy się o człowieka, ale pomniejszonego, o człowieka sprowadzonego do wymiaru tego świata, jak gdyby sensem naszego życia było używanie szczęścia na tym świecie i nic więcej – mówił prelegent. „Patrząc na chrześcijaństwo w dzisiejszej Europie ma ono dwóch konkurentów: jest to rosnący w siłę islam i fenomen, który jest specyficznie europejski: narastający procent osób bezwyznaniowych, agnostyków lub ateistów” – tłumaczył ks. prof. Piotr Mazurkiewicz.
Z kolei red. Bronisław Wildstein ocenił, że obecny kształt UE jest zaprzeczeniem tego, czego chcieliśmy i jak ją widzieliśmy. Jak dodał, Europę „porwały zideologizowane elity, dla których ta ideologia stała się legitymacją do rządzenia”. Jego zdaniem, stosunek europejskiego establishmentu, zwłaszcza do katolicyzmu jest gorszy niż do innych religii napływających na kontynent, a które formalnie są chronione jako słabsze, mniejszościowe. „W rzeczywistości są faworyzowane jako instrument służący rozbiciu tradycyjnego, europejskiego porządku” – mówił publicysta.
Organizatorami konferencji byli: Grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów oraz Archidiecezja Krakowska.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.