W dni popularnych imienin policjanci zatrzymują o połowę więcej nietrzeźwych kierowców niż zwykle. Z tego powodu w godzinach wieczornych w takie dni oraz o poranku dnia następnego policjanci będą przeprowadzać wzmożone kontrole stanu trzeźwości kierowców.
Jak powiedział w środę na konferencji prasowej w Warszawie dyrektor biura ruchu drogowego KGP insp. Marek Fidos, policja nie ma żadnego rankingu imion, jednak wśród najpopularniejszych wymienił imieniny Ewy, Marka, Anny, Bożeny, Krystyny oraz Józefa i Bogdana (obchodzone w najbliższy piątek). Kontroli nastawionych na badanie stanu trzeźwości można spodziewać się także w środę, kiedy imieniny obchodzi Zbigniew.
Fidos zaznaczył, że "imieninowe" kontrole będą przeprowadzane w godzinach wieczornych danego dnia, ale też o poranku dnia następnego, bowiem wiele osób wsiada za kierownicę rano w dzień po imieninach i nie jest świadoma, że wciąż znajduje się pod wpływem alkoholu. "Jazda na tzw. kacu jest jeszcze bardziej niebezpieczna niż po niewielkiej ilości alkoholu. Mamy wtedy do czynienia z tzw. widzeniem tunelowym - kierowca nie widzi zagrożenia, które jest na drodze. Nie widzi pieszego czy rowerzysty i możliwość spowodowania wypadku drogowego jest w tym momencie bardzo wysoka" - powiedział.
Jak dodał, kontrole stanu trzeźwości będą przeprowadzane m.in. za pomocą urządzeń AlcoBlue, które pozwalają na wstępną selekcję kierujących, którzy pili alkohol. Urządzenie takie zasysa powietrze wydychane przez kierowcę z odległości ok. 10 cm i w kilka sekund pozwala stwierdzić, czy pił on alkohol. Jeśli tak - poddawany jest tradycyjnej kontroli za pomocą alkomatu. Zastosowanie takich urządzeń pozwala na sprawdzenie w krótkim czasie bardzo dużej liczby kierujących.
Obecnie polska policja posiada w sumie 150 takich aparatów, a planowany jest zakup kolejnych. Jak podkreślił Fidos, policjanci chcą w ten sposób iść "na rękę" kierowcom i znacznie skrócić czas trwania kontroli trzeźwości.
W sumie policja posiada blisko 7,5 tys. elektronicznych urządzeń do badania stanu trzeźwości. W 2009 r. policjanci przeprowadzili w czasie kontroli drogowych około 2 mln badań stanu trzeźwości. W ich wyniku zatrzymano ponad 173 tys. pijanych kierowców. W całym ub.r. nietrzeźwi uczestnicy ruchu drogowego spowodowali 4139 wypadków, w których zginęło 466 osób, a rannych zostało 5318 osób. Najliczniejszą grupę nietrzeźwych sprawców wypadków stanowili kierujący pojazdami - spowodowali oni 3007 wypadków, w których zginęły 333 osoby, a ranne zostały 4243 osoby.
Nietrzeźwi najczęściej uczestniczyli w zdarzeniach drogowych w ostatnich dniach tygodnia: w piątki (15,5 proc.), soboty (19,2 proc.) i niedziele (19,3 proc.). W trakcie doby do największej liczby wypadków dochodzi w godzinach 17-22. W 2009 r. w tych godzinach nietrzeźwi uczestniczyli w 2157 wypadkach. Zginęło w nich 236 osób, a rannych zostało 2571 osób.
Jak powiedział Fidos, liczba wypadków z udziałem nietrzeźwych kierowców maleje. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych ub. wieku ok. 25 proc. sprawców wypadków drogowych było pod wpływem alkoholu, w ub.r. było ich ok. 9 proc.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.