Premier Donald Tusk zapowiedział, że zwróci się do szefowej komisji prawyborczej Hanny Gronkiewicz-Waltz, żeby jeszcze w piątek poinformowała opinię publiczną o frekwencji w prawyborach prezydenckich PO.
"Będę zwracał się do pani Hanny Gronkiewicz-Waltz, żeby jednak zakomunikowała publicznie już dzisiaj, jaka była frekwencja (w prawyborach), natomiast wyniki - wolałbym - żebyśmy wszyscy poznali jutro" - powiedział Tusk na konferencji prasowej w Brukseli po zakończeniu unijnego szczytu.
Według informacji PAP ze źródeł zbliżonych do partii, głosy zliczone do ostatniej środy dawały zwycięstwo Bronisławowi Komorowskiemu w stosunku 70:30, a jego przewaga nad Radosławem Sikorskim rosła.
Tusk powiedział, że sam nie zna wyników prawyborów ani danych dotyczących frekwencji, a jedynie spekulacje mediów na ten temat. "Wierzyć albo nie, jak znam życie, to nie wierzycie, ale pani Hanna Gronkiewicz-Waltz, szefowa komisji, która czuwa nad prawyborami, jest osobą naprawdę dyskretną i ja jestem tego pierwszą ofiarą, tzn. ja także nie otrzymuję informacji na temat tego, jak wygląda proporcja głosów i frekwencja" - mówił premier.
Podkreślił jednak, że "niezależnie od tego, kto wygrał prawybory w PO i niezależnie od tego, jaka była frekwencja, będzie forsował ten model powszechnego głosowania w PO na wszystkie takie kluczowe polityczne stanowiska, w tym także przed wyborami samorządowymi".
Tusk przyznał, że niektórzy, także w PO, drżeli czy ten eksperyment głosowania w prawyborach nie jest zbyt odważny. "Ja się cieszę, że mieliśmy odwagę, aby dać możliwość każdemu członkowi Platformy decydować (...) ilu z nich skorzystało, to odrębny temat" - zaznaczył szef rządu.
Zapowiedział, że będzie rekomendował, aby przeprowadzać powszechne głosowanie w przypadku kandydatów PO na prezydentów miast. Opowiedział się też za tym, aby prawybory organizować także przy wyborze szefów regionów.
Sławomir Nowak, który zasiada w komisji prawyborczej PO poinformował w piątek, że sobotnie ogłoszenie wyników prawyborów rozpocznie się o godz. 11 wystąpieniem Hanny Gronkiewicz-Waltz, potem wystąpią obaj kandydaci - Bronisław Komorowski i Radosław Sikorski. Głos zabierze też premier Donald Tusk. Wyniki prawyborów zostaną podane m.in. w podziale na regiony, wiek i płeć głosujących. "Będzie sprawnie, dynamicznie - to nie są kongresy PiS-u" - dodał.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.