Kapłan przyszłości albo będzie mistykiem albo nie będzie go wcale – zauważył bp Tadeusz Rakoczy, który wspólnie z emerytowanym biskupem pomocniczym Januszem Zimniakiem, przewodniczył 1 kwietnia Mszy św. Krzyżma w bielskiej katedrze. W uroczystym nabożeństwie udział wzięli kapłani z terenu całej diecezji, którzy odnowili przyrzeczenia złożone w chwili święceń. Ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej w homilii nawiązał do myśli niemieckiego teologa Karla Rahnera, który uważał, że chrześcijanin przyszłości może być jedynie mistykiem.
„Odwołując się do tej trafnej obserwacji, możemy powiedzieć, że kapłan przyszłości albo będzie mistykiem, albo nie będzie w ogóle kapłanem. Zdolność do kontemplacji oznacza zdolność do przeczuwania, odnajdywania i rozeznawania obecności Boga w każdym punkcie historii, na którą składa się nasza codzienność. To właśnie dzięki Bogu, który objawia się nam także poprzez Słowo, mamy tak kształtować nasze życie, aby każdego dnia Bóg był w naszym życiu Stwórcą i Odkupicielem. To klucz do zrozumienia kapłańskiej tożsamości” – zaznaczał biskup.
Hierarcha zaapelował do kapłanów, by ochoczo podejmowali trud ewangelizacji w dzisiejszych czasach. „Od nas w pierwszej kolejności oczekuje się świadectwa, że życie Słowem Bożym w naszych czasach jest możliwe. A także czeka się na jakiekolwiek błędy z naszej strony, aby uderzyć w Kościół, żeby osłabić jego świadomość i zaufanie ludzi do obecnego w nim Boga” – mówił duchowny, podkreślając, że kapłani powinni troszczyć się o żywy kontakt z Jezusem Chrystusem.
Podczas liturgii w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej specjalne błogosławieństwa otrzymało 16 nowych nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii oraz 103 animatorów służby liturgicznej z 40 parafii na terenie diecezji bielsko-żywieckiej. Ordynariusz uroczyście poświęcił także oleje chorych i Krzyżma.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.