Większość Finów jest przeciwna wstępowaniu swego kraju do NATO, ponieważ uwikłałoby to Finlandię w konflikty, które jej nie dotyczą - wynika z opublikowanego we wtorek sondażu, przeprowadzonego dla głównego dziennika fińskiego "Helsingin Sanomat".
Ewentualnemu członkostwu Finlandii w Sojuszu Północnoatlantyckim sprzeciwia się około 56 procent badanych, natomiast za członkostwem opowiada się 26 procent - wyniki z rezultatów ankiety przeprowadzonej przez fiński oddział Gallupa.
W porównaniu z wynikami poprzedniego takiego sondażu z lutego 2009 roku widać, że niechętne nastawienie wobec NATO nieco wzrosło: przeciwnych wejściu Finlandii do sojuszu było wówczas 53 procent, a popierało je 27 procent Finów.
Niemal 61 procent badanych ocenia również, że wejście do NATO pogorszyłoby stosunki z Rosją, z którą Finlandia ma granicę o długości 1340 km.
Podobnie jak sąsiednia Szwecja, Finlandia nie należy do NATO, ale wysłała do Afganistanu około 150 żołnierzy pod komendę sojuszu. Do przyszłego roku ich liczba ma wzrosnąć do około 200.
Stowarzyszenia rodzinne we Francji nie zgadzają się na nowy program edukacji seksualnej.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.