Deglomeracja – to może być wyzwanie na 100. rocznicę odzyskania niepodległości, a także główny motyw kampanii samorządowej.
Od dwóch lat w wystąpieniach rządzących powraca teza, że rozwojową szansą dla Polski może być zmiana strategii, polegającej dotąd wyłącznie na inwestowaniu w kilka metropolii. Opozycja też nie ma w tej sprawie radykalnie innego zdania, w programach wyborczych większości partii przeczytać można było o decentralizacji instytucji i przenoszeniu siedzib spółek publicznych poza stolicę. Dla małych i średnich miast na pewno byłaby to szansa na powstrzymanie ich stopniowej degradacji. Na razie jednak tylko grzmi, a ożywcza burza wciąż nie nadchodzi. Być może więc impulsem do zmiany klimatu wokół mniejszych ośrodków byłaby korekta administracyjnej mapy kraju. Wszystkie te wnioski pojawiają się w opublikowanym właśnie przez Klub Jagielloński raporcie „Polska średnich miast” autorstwa prof. Przemysława Śleszyńskiego. Klub od kilku lat konsekwentnie prowadzi kampanię deglomeracyjną.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.