Walka o wolność w 1980 r. to nie tylko spuścizna, ale też zadanie, które wpływa cały czas na naszą przyszłość - mówił w czwartek w Gdańsku, przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec kardynał Reinhard Marx, po wizycie w Europejskim Centrum Solidarności.
"Jestem pod niesamowitym wrażeniem, tego, co tutaj zobaczyłem, bo to wszystko wpływało także na moją biografię, to są etapy z mojego życia. Obserwowałem jako młody człowiek, co działo się w Polsce, jaki wpływ miała Solidarność na historię Polski, ale też i całej Europy" - powiedział dziennikarzom niemiecki hierarcha.
Dodał, że "Kościół jako część społeczeństwa zachęca i inspiruje je do walki o wolność".
Kardynał, prof. Marx zwiedzał wystawę przez ok. dwie godziny w towarzystwie dyrektora ECS Basila Kerskiego. Przed przyjazdem do ECS niemiecki hierarcha odprawił w kościele św. Brygidy w Gdańsku wraz z arcybiskupem gdańskim Sławojem Leszkiem Głódziem krótkie, kameralne nabożeństwo.
Po zwiedzeniu wystawy przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec spotkał się z Lechem Wałęsą, który ma swoje biuro w ECS. Kardynał złożył też wieniec pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców.
W planach czwartkowej wizyty w Gdańsku kard. Marxa jest jeszcze jego wykład pt. "Solidarność - pojęcie kluczowe dla przyszłości Europy i świata", który odbędzie się w audytorium ECS. Wykład ten odbywa się w ramach cyklu "Etyka Solidarności" organizowanego przez gdańską placówkę dla uczczenia rocznicy Sierpnia'80.
Niemiecki hierarcha zasiada w 9-osobowej Radzie Kardynałów, najbliższych współpracowników papieża Franciszka i przewodniczy Konferencji Episkopatu Niemiec.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.