Papież na Kongres Duchowości Prawosławnej.
„Rozeznanie i życie chrześcijańskie” – to temat rozpoczynającego się dziś Międzynarodowego i Ekumenicznego Kongresu Duchowości Prawosławnej. Jego gospodarzem jest ekumeniczna wspólnota w Bose w północnych Włoszech. Uczestniczą w nim przedstawiciele niemal wszystkich Kościołów prawosławnych.
W watykańskim telegramie na rozpoczęcie tego wydarzenia kard. Pietro Parolin przekazuje jego uczestnikom pozdrowienie od Papieża oraz jego krótką refleksję w związku z tematem obrad. Franciszek przypomina, że aby dokonać autentycznego rozeznawania, trzeba się nauczyć Bożej cierpliwości i Jego miary czasu. Ojciec Święty życzy – napisał kard. Parolin – aby te dni braterskiej konfrontacji sprzyjały poszukiwaniu kryteriów rozeznawania osobistego i wspólnotowego, niezbędnych, by poznać wolę Boga.
Organizatorzy trwającego do soboty kongresu nie ukrywają, że przy wyborze tematu inspiracją był dla nich Papież Franciszek. „To on wydobył z zapomnienia sztukę duchowego rozeznawania” – mówi brat Adalberto Mainardi, sekretarz naukowy kongresu.
"Telegram Papieża sprawił nam dużo radości, a zwłaszcza to, że przypomina o potrzebie nauczenia się Bożej cierpliwości – powiedział Radiu Watykańskiemu brat Adalberto Mainardi. – Jesteśmy niekiedy bardzo niecierpliwi, żyjemy w pośpiechu, przejmujemy się sprawami, które nie są Boże. W rozeznawaniu tymczasem trzeba się zatrzymać, potrzeba ciszy, braterskiej konfrontacji, by wybrać zgodnie z wolą Bożą, by wybrać życie. A my tymczasem często wybieramy śmierć, bo żyjemy w mroku, brak nam światła i jasności widzenia, które wynika z pokornego przyjęcia Ewangelii".
Swoje przesłania na Kongres Duchowości Prawosławnej przesłali też między innymi patriarchowie Konstantynopola i Moskwy. Bartłomiej I przypomina, że rozeznawanie to cenny dar, którym Bóg obdarzył swój Kościół. Z kolei patriarcha Cyryl wskazuje na pilną potrzebę przekazania umiejętności rozeznawania młodym pokoleniom. Pozwala nam ono bowiem rozpoznać wolę Boga i chroni nas przed zasadzkami diabła. Dziś tymczasem – zauważa moskiewski patriarcha – ludzkości grozi zamroczenie sumień. Jesteśmy zalewani mnóstwem informacji, w których trudno jest się zorientować i proponuje się nam style życia, których nie da się pogodzić z chrześcijaństwem – dodaje Cyryl I.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.