Kilkaset osób protestowało we wtorek wieczorem w Krakowie przeciw pochówkowi Lecha Kaczyńskiego na Wawelu.
Protesutujący zgromadzili się na ulicy Franciszkańskiej, na przeciwko "okna papieskiego" w budynku kurii.
"Nie na Wawel", "Powązki" - skandowali demonstranci. Na transparencie widniało hasło "Czy na pewno godzien królów?".
Na Franciszkańskiej pojawili się również zwolennicy pochówku.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.