Koncertem „Miasto bez Boga walczy o krzyż” rozpoczęły się wczoraj obchody przypadającej we wtorek 27 kwietnia 50. rocznicy obrony krzyża w Nowej Hucie.
Władze PRL-owskie kazały usunąć krzyż z miejsca, w którym miał powstać pierwszy kościół. Mieszkańcy wyszli na ulicę i stanęli w jego obronie. Aby przypomnieć o tym symbolicznym wydarzeniu zainicjowano w Krakowie kampanię pt. „W imię wolności. Nowa Huta „60”. W jej ramach zaplanowano koncert i inscenizację tych wydarzeń.
Ważnym wydarzeniem tegorocznych obchodów organizowanych przez Muzeum PRL-u w Krakowie był wczrajszy koncert pt. "Miasto bez Boga walczy o krzyż" , który rozpoczął się w oscytowni ArcelorMittal w Nowej Hucie. W pierwszej części koncertu wystąpił Chór Polskiego Radia oraz Andrzej Białko. Utwory estońskiego kompozytora Arvo Paerta przeplatane były fragmentami "Króla-Ducha" Juliusza Słowackiego, które przeczytał Jan Frycz.
„Koncert pierwotnie zadedykowany był bohaterom walk o krzyż sprzed 60 lat. Po katastrofie pod Smoleńskiem zastanawialiśmy się, czy powinien się odbyć, ale zdecydowaliśmy, że te tragiczne wydarzenia wpisują się również w naszą opowieść o wolności. Do krzyża w Krakowie, Gdańsku i Warszawie, gdzie również ludzie walczyli dopisał się krzyż w Katyniu. Dlatego ten koncert dedykujemy także wszystkim ofiarom tej tragedii – mówiła Jadwiga Emilewicz, dyrektor krakowskiego oddziału Muzeum PRL-u. Dyrektor zapowiadała, że 27 kwietnia, dokładnie w rocznicę obrony krzyża o godz. 13.45 grupa studentów pokaże inscenizację historycznych wydarzeń przy ul. Obrońców Krzyża w Nowej Hucie.
Podobna akcja jest prowadzona także w Warszawie i Gdańsku, bo właśnie w tych miastach są ważne dla Polaków krzyże symbolizujące walkę o wolność: krzyż na pl. Piłsudskiego w Warszawie, gdzie papież Jan Paweł II wygłosił homilię podczas pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 r., oraz Pomnik Stoczniowców w Gdańsku w formie krzyży, upamiętniający wydarzenia z 1970 r.
Celem kampanii „W imię wolności. Nowa Huta „60” jest przede wszystkim przypomnienie Polakom tego symbolicznego wydarzenia. W krakowskich autobusach i tramwajach, w warszawskim metrze oraz na ekranach w Gdańsku pokazywany będzie 30-sekundowy film przypominający wydarzenia sprzed 50 lat.
Dyrektor Jadwiga Emilewicz przypomina, że władze PRL chciały, aby Nowa Huta była miastem bez Boga. Obiecywały zgodę na budowę kościoła w tej najmłodszej dzielnicy Krakowa, ale potem ją cofały, w końcu zaś nakazały usunąć drewniany krzyż, ustawiony w miejscu, gdzie miał powstać pierwszy nowohucki kościół. 27 kwietnia 1960 r. mieszkańcy wyszli na ulicę i stanęli w obronie krzyża. Doszło wówczas do starć z milicją. Dzięki staraniom ówczesnego metropolity krakowskiego – kard. Karola Wojtyły w 1967 r. doszło do rozpoczęcia budowy kościoła Arka Pana, lecz już w innym miejscu. W miejscu, w którym miał powstać tamtejszy kościół stoi krzyż, który został wykonany z brązu i ma 4,85 m wysokości. Są na nim ważne słowa z homilii Jana Pawła II, którą wygłosił w 1979 roku w Mogile "Od krzyża w Nowej Hucie zaczęła się nowa ewangelizacja, ewangelizacja nowego millenium”.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.