W rokitniańskim sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej duchowni diecezji zielonogórsko-gorzowskiej modlili się 20 października o świętość kapłanów.
Modlitewnej refleksji wikariuszy parafialnych przewodniczył bp Tadeusz Lityński w towarzystwie bp. Pawła Sochy i ks. Jana O'Dogherty.
– Prezbiterium „młodego” Kościoła zielonogórsko-gorzowskiego staje, aby spojrzeć, zasłuchać się i dostrzec Strażniczkę naszej wiary i Wychowawczynię naszego powołania - Maryję służącą swojemu Synowi. Jako kapłani zostaliśmy wezwani do posługi. Możemy dzisiaj podziękować za posłanie i powołanie, jednocześnie uświadamiając sobie na modlitwie odpowiedzialność za obecność Chrystusa w nas, ale także w tych wszystkich, do których jesteśmy posłani – mówił bp Tadeusz Lityński.
Dzień Modlitw o Świętość Kapłanów został ustanowiony przez św. Jana Pawła II w 1995 r. W tym dniu biskupi zapraszają księży na czuwania modlitewne połączone z konferencjami duchowymi i innymi praktykami pokutno-modlitewnymi.
– Duch Święty działa w nas, i to nie tylko w sytuacjach ekstremalnych, jak słyszeliśmy w Ewangelii, ale na co dzień, ponieważ kapłani są narzędziem Ducha Świętego. To jest bardzo dobre, aby poczuć się „narzędziem”. Dzięki „narzędziom” - kapłanom Bóg działa cuda w Kościele. Przez ręce duchownych Bóg przebacza ludziom grzechy, poucza. To są jeszcze większe cuda niż uzdrawianie chorych. Bóg daje duchownym niesamowitą władzę kapłaństwa – mówił ks. Jan O'Dogherty. Prelegent – lekarz, doktor filozofii, duchowny, zastępca wikariusza generalnego Opus Dei w Polsce, zaznaczył, że samo narzędzie nie jest wyjątkowe, jeśli będzie oderwane od Autora, czyli wszechmocnego i pełnego miłości Boga.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.