Ponad siedemset tysięcy osób odwiedziło chorzowski Stadion Śląski w ciągu roku od zakończenia ostatniego etapu modernizacji. Na arenie rywalizowali piłkarze, lekkoatleci, żużlowcy i kolarze.
Wielofunkcyjny stadion został oddany do użytku po modernizacji 1 października 2017 r., kiedy kibice obejrzeli podczas dnia otwartego finisz PKO Silesia Marathonu.
27 marca polscy piłkarze w towarzyskim meczu pokonali w Chorzowie Koreę Południową 3:2. W październiku 2018 biało-czerwoni podjęli na Śląskim Portugalię (2:3) i Włochy (0:1) w rozgrywkach Ligi Narodów. Te trzy mecze zgromadziły na trybunach w sumie ponad 143 tysiące kibiców.
Po prawie 40 latach na stadionie rozegrane zostały zawody lekkoatletyczne - memoriały Janusza Kusocińskiego (8 czerwca) i Kamili Skolimowskiej. Ten drugi zgromadził 22 sierpnia 41-tysięczną widownię. Zawodnicy przyznawali, że frekwencja pozytywnie ich zaskoczyła.
Zaraz po zakończeniu sierpniowych zawodów rozpoczęła się na bieżni budowa toru żużlowego na wrześniowy mecz Polska - Reszta Świata i finał mistrzostw Europy.
Kiedy organizatorzy rywalizacji speedwayowej sprzątali, trwało już jednocześnie zwijanie murawy przed imprezą motoryzacyjną Monster Jam i usypywanie sztucznych +pagórków". A kiedy z Chorzowa wyjechały ogromne ciężarówki, na stadionie rozłożono przywiezioną z węgierskiej plantacji trawę, na której zespół trenera Jerzego Brzęczka zagrał w Lidze Narodów.
Stadion zdał też egzamin jako miejsce wielkich koncertów. Lipcowy występ zespołu Guns N'Roses przyciągnął 50 tys. fanów.
Ze stadionu na trasę trzeciego etapu ruszyli uczestnicy kolarskiego Tour De Pologne.
"Śmiało można powiedzieć, że Stadion Śląski wrócił z przytupem. Wystarczy spojrzeć na kalendarz imprez, które odbyły się tu w ciągu minionego roku, frekwencję na trybunach oraz posłuchać opinii setek tysięcy ludzi, którzy mówią o niepowtarzalności atmosfery panującej w +Kotle Czarownic+. Na chorzowską arenę wróciły dyscypliny, które niegdyś za sprawą znakomitych osiągnięć wybitnych sportowców tworzyły legendę +Śląskiego+. A my piszemy ją dalej i zapewniam, że nadchodzący rok przyniesie kolejne ciekawe wydarzenia" - powiedział prezes zarządzającej obiektem spółki Krzysztof Klimosz, cytowany w komunikacie.
Budowę obiektu rozpoczęto w marcu 1953 r. Trzy lata później stadion był gotowy. Miał wtedy 80 tys. miejsc siedzących i galerię, mogącą pomieścić 20 tys. stojących kibiców.
Modernizacja trwała z przerwami od 1993 roku. Stadion był zamknięty od jesieni 2009 r., kiedy rozpoczął się końcowy etap przebudowy, czyli przede wszystkim montaż dachu. Zasadnicze prace wstrzymano w lipcu 2011 z powodu awarii przy podnoszeniu linowej konstrukcji dachu. Montaż zadaszenia zakończył się powodzeniem w grudniu 2015.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.