Dziesięciu żołnierzy sił pokojowych ONZ zginęło, a 25 zostało rannych w niedzielnym ataku islamistów na posterunek wojsk ONZ na północy Mali - poinformował w komunikacie sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.
Napastnicy przeprowadzili atak z użyciem pojazdów, na których zamontowane były karabiny maszynowe. Wszyscy żołnierze ONZ, którzy zginęli i zostali ranni, pochodzili z Czadu. W ataku zginęło także trzech napastników, jeden został schwytany.
Wcześniej misja pokojowa ONZ w Mali (MINSUMA) informowała o ośmiu zabitych żołnierzach.
Jak podała w niedzielę wieczorem mauretańska agencja prasowa Alakhbar, odpowiedzialność za ten atak wzięła na siebie organizacja terrorystyczna Al-Kaida Islamskiego Maghrebu (AQIM).
Zbrojne ugrupowania islamskie często wykorzystują agencję Alakhbar do deklarowania swej odpowiedzialności za ataki na cywilne i wojskowe cele w regionie Sahelu.
AQIM twierdzi, że jej bojownicy zaatakowali czadyjskich żołnierzy wchodzących w skład sił pokojowych ONZ w Mali "w reakcji na niedzielną wizytę premiera Izraela Banjamina Netanjahu w Czadzie".
Podczas pierwszej w historii wizyty szefa izraelskiego rządu w Czadzie, którego większość mieszkańców stanowią muzułmanie, Benjamin Netanjahu i prezydent Idriss D,by ogłosili wznowienie stosunków dyplomatycznych między oboma krajami, zerwanych przez władze w Ndżamenie w 1972 roku.
Czad jest jednym z afrykańskich państw zaangażowanych w walkę z organizacjami dżihadystycznymi Boko Haram i Państwem Islamskim.
W północnym Mali, gdzie stacjonują siły ONZ i wojska francuskie, wielkim zagrożeniem są ugrupowania dżihadystów.
Rozpoczęta w grudniu 2012 roku ofensywa dżihadystów na stolicę Mali, Bamako, doprowadziła do francuskiej interwencji zbrojnej, znanej pod nazwą Operacja Serwal. Wojska francuskie, wsparte przez żołnierzy kilku krajów afrykańskich, w tym przede wszystkim Czadu, rozbiły dżihadystów i doprowadziły do względnej stabilizacji, która pozwoliła na przeprowadzenie wyborów latem 2013 roku. Wciąż dochodzi tam jednak do starć z dżihadystami. Wojska ONZ, które w Mali przebywają od kwietnia 2013 r., straciły tam już ponad 100 żołnierzy.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.