Umowa ws. brextu jest jedynym możliwym porozumieniem i debata oraz głosowanie w Izbie Gmin tego nie zmienią - oświadczył w środę szef KE Jean-Claude Juncker, odmawiając renegocjowania zapisów, czego chciałby Londyn.
"Umowa o wystąpieniu pozostaje najlepszym i jedynym możliwym porozumieniem. UE mówiła to już w listopadzie, mówiliśmy o tym w grudniu, mówiliśmy o tym po pierwszym glosowaniu w Izbie Gmin w styczniu. Debata i głosowanie wczoraj w Izbie Gmin tego nie zmienią. Umowa o wystąpieniu nie będzie renegocjowana" - oświadczył Juncker w Parlamencie Europejskim.
We wtorek wieczorem brytyjscy posłowie przyjęli dwie poprawki do uchwały w sprawie brexitu, sugerujące konieczność znalezienia alternatywnego rozwiązania wobec wynegocjowanego przez rząd Theresy May kontrowersyjnego mechanizmu awaryjnego dla Irlandii Północnej (ang. backstop) i wskazujące zarazem na sprzeciw wobec scenariusza bezumownego wyjścia z UE.
W odpowiedzi May zapowiedziała próbę renegocjacji umowy wyjścia z UE.
Ministerstwo Edukacji Narodowej odniosło się do wniosków Najwyższej Izby Kontroli.
Doszło też do słownych napaści i antysemickich inwektyw pod adresem znanego filozofa.
Nie jest bytem abstrakcyjnym, nie jest czystą ideą, ale cierpi i to jest tajemnicą Pana Boga.
Jedyną z unijno-europejskich "instytucji" jako tako użyteczną i pożyteczną jest chyba tylko Eurostat. Ale i w tym przypadku "twórczość" jej pracowników daleko wykracza poza rzeczywiste potrzeby całej Unii (tej Unii) i krajów członkowskich. Reszta jak promieniotwórcze odpady w beton i na składowisko głęboko w poweglowych wyrobiskach, bo do recyklingu się nie nadaje.