Edukatorzy seksualni wchodzą do warszawskich szkół. Nie zawsze wspominają, że ich zajęcia mają cokolwiek wspólnego z seksem. Tzw. karta LGBT+ to dla nich wsparcie. Jednak rodzice nie są bezbronni.
Zajęcia nosiły tytuł „To mnie tworzy...” i miały przygotowywać uczniów podstawówek z warszawskich Włoch na przejście z III do IV klasy. Rodzice dowiedzieli się o zamiarze na kilka dni przed warsztatami. Aleksandra Przybysz postanowiła sprawdzić, kim są ludzie, którzy organizują kurs dla jej dziecka. Kierowniczka firmy, która wygrała przetarg na prowadzenie spotkań, okazała się absolwentką studiów genderowych związaną ze znaną grupą edukatorów seksualnych. Aleksandra Przybysz zaalarmowała pozostałych rodziców, interweniowała też u dyrekcji szkoły i w urzędzie dzielnicy. Ostatecznie zajęcia się odbyły, ale wzięło w nich udział tylko kilkoro uczniów. Obecni natomiast byli nauczycielka, a także urzędnik wysłany przez władze dzielnicy. Rodzice podejrzewali, że autorzy ze względu na protest w ostatniej chwili zmienili treść prelekcji. – Jedna osoba zrobiła szum i to wystarczyło, żeby zablokować zajęcia – komentuje pani Przybysz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.