Msza św. w intencji arcybiskupów warmińskich odbyła się w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie.
Wierni, kapłani, siostry zakonne, a także przedstawiciele władz zebrali się w świątyni, gdzie podczas uroczystej Mszy św. modlili się w intencji abp. Józefa Górzyńskiego oraz abp. seniora Wojciecha Ziemby.
- Święty Józef jest dla nas wzorem opieki, ale też sumienności w wykonywaniu zadań, które są przez Boga zlecone, otwartości na słowo, które jest [do nas] skierowane, a potem odwagi w podejmowaniu tego, co rozpoznajemy jako wolę Bożą - podkreśla abp Józef Górzyński.
Jubilatom życzenia podczas Mszy św. złożyli przedstawiciele sióstr zakonnych, Służby Liturgicznej Ołtarza, werbistów, a także klerycy z olsztyńskiego seminarium. W imieniu duchowieństwa życzenia złożył ks. prał. Andrzej Zieliński. - Dziękujemy za waszą obecność, drodzy solenizanci, i życzymy przede wszystkim, by ten żar apostolski nigdy nie gasł, a wzmagał się i nas umacniał w wierze. Życzymy wdzięcznej dobroci ludu Bożego i życzymy świętości - mówił ks. Zieliński.
Homilię wygłosił ks. kan. Zdzisław Kunicki. - Święty Józef z Nazaretu był cichym mężem, który przeżywał ogromne przesilenie życiowe: jak na surowość ówczesnych obyczajów, chciał postąpić bardzo szlachetnie. Ale jego postawa zmieniła się, postanowił wziąć odpowiedzialność za to, co nie było jego. Żyjemy w czasach różnych przesileń: społecznych, kulturalnych… postawa św. Józefa jest dla nas wskazówką - szczególnie dla sprawujących funkcje publiczne - jak w takich wypadkach należy postąpić: trzeba wziąć odpowiedzialność również za to, co niekoniecznie jest nasze - mówił ks. Kunicki.
Po Mszy św. uczestnicy uroczystości udali się do kurii metropolitalnej, gdzie jubilaci przyjmowali życzenia.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.