Paryska policja ostrzegła w niedzielę przed planowanym pod wieżą Eiffla masowym pijaństwem. Od kilku tygodni użytkownicy portalu społecznościowego Facebook planują w tym miejscu w niedzielę wieczorem "gigantyczny aperitif".
Pierwotnie mówiło się o udziale w spotkaniu nawet do 50 tys. ludzi. Władze obawiają się, że impreza zorganizowana za pośrednictwem Facebooka może łatwo wymknąć się spod kontroli.
Policja odradziła wieczornego wyjścia na Pole Marsowe i przypomniała, że od dawna obowiązuje tam zakaz spożywania alkoholu. Oprócz tego zabronione jest przynoszenie szklanych opakowań.
W stan gotowości postawiono specjalne mobilne patrole policji.
W ostatnich miesiącach we Francji odbyło się około 60 takich imprez. Od czasu imprezy w Nantes, na której pijany młody mężczyzna spadł z mostu i zabił się, pojawia się coraz więcej zakazów i ostrzeżeń.
Francuski minister spraw wewnętrznych Brice Hortefeux zrezygnował z wprowadzenia ogólnego zakazu takich imprez, ale zażadał od organizatorów, by informowali o nich władze.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.