We Wrocławiu odbył się pogrzeb ostatniego świadka życia św. S. Faustyny, s. Kajetany Bartkowiak ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. Zmarła 20 maja 2010 r. mając prawie 100 lat. 78 lat spędziła w klasztorze w Krakowie i we Wrocławiu posługując w gospodarstwie i pralni.
Gdy Siostra Faustyna składała śluby wieczyste 1 maja 1933 r., s. Kajetana miała obłóczyny, w czasie których otrzymała imię zakonne i habit. Razem z św. Faustyną przebywała w klasztorze w Krakowie ponad 2 lata. Była więc świadkiem nie tylko jej życia, pracy, modlitwy, relacji z siostrami i wychowankami, ale także świadkiem nadzwyczajnych łask, między innymi ekstazy w szpitalu na Prądniku. W pamięci sióstr s. Kajetana pozostała jako osoba zatroskana o zbawienie dusz, zwłaszcza dziewcząt i kobiet, które były pod opieką Zgromadzenia. Swą modlitwą i ofiarą wspierała realizację misji głoszenia światu orędzia Miłosierdzia, które Jezus przekazał przez św. Siostrę Faustynę.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.