Szef wojsk lotniczych, gen. Andrzej Błasik był w kabinie pilotów aż do końca - powiedział E. Klich, polski obserwator przy MAK, badającej okoliczności katastrofy prezydenckiego samolotu.
W wyemitowanym na antenie TVN programie "Teraz My" Edmund Klich potwierdził, że to głos generała został rozpoznany na nagraniu z czarnej skrzynki Tupolewa.
Druga osoba, której głos w kabinie pilotów zarejestrowały czarne skrzynki, nie została jeszcze rozpoznana.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.
W środę odbyło się kilka pogrzebów ofiar, wśród których były całe rodziny.
Na to trzydniowe, międzynarodowe spotkanie przybędzie ok. 30 osób z Polski.