Reklama

Chrześcijanie niosą krzyż ludzkiego barbarzyństwa

„W obecnych czasach jest wielu chrześcijan na świecie, którzy powodowani miłością do Boga biorą każdego dnia krzyż” - powiedział Benedykt XVI przed modlitwą Anioł Pański.

Reklama

Benedykt XVI nawiązał do przedpołudniowej Mszy św. w Bazylice św. Piotra podczas której udzielił sakramentu kapłaństwa czternastu diakonom diecezji Rzymu. „Sakrament święceń ukazuje ze strony Boga Jego troskliwą bliskość z ludźmi, a ze strony tych, co go przyjmują, pełną gotowość, aby stać się narzędziem tej bliskości poprzez radykalną miłość do Chrystusa i do Kościoła” – przypomniał papież. 

Ojciec Święty nawiązał do słów Jezusa: „Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze swój krzyż i niech Mnie naśladuje”. „Wziąć krzyż oznacza zaangażować się w pokonanie grzechu, który utrudnia drogę do Boga, przyjmować codziennie wolę Pana, wzrastać w wierze przede wszystkim w obliczu problemów, trudności, cierpienia” – wyjaśniał papież. 

Papież wskazał na św. Edytę Stein, która dała tego świadectwo w czasach prześladowań. „Tak pisała z Karmelu w Kolonii w 1938 roku: „Dziś rozumiem... co znaczy oblubienica Pańska w znaku krzyża, choć całkowicie nigdy się tego nie zrozumie, jako że jest to tajemnica… Im gęściejsze stają się mroki wokół nas, tym bardziej musimy otworzyć serce na światło, jakie przychodzi z wysoka” – przytoczył Benedykt XVI słowa świętej karmelitanki.

Papież wskazał, że i „w obecnych czasach jest wielu chrześcijan na świecie, którzy powodowani miłością do Boga biorą każdego dnia krzyż, zarówno ten codziennych prób, jak i krzyż, jaki przynosi ludzkie barbarzyństwo, który czasem wymaga odwagi najwyższej ofiary”. 

„Niech Pan da każdemu z nas, byśmy pokładali w Nim solidną nadzieję, pewni, że idąc za Nim z naszym krzyżem, dotrzemy wraz z Nim do światłości Zmartwychwstania” – wezwał Benedykt XVI. 

Na zakończenie Ojciec Święty zawierzył macierzyńskiej opiece Maryi Panny nowych kapłanów. „Niech będą zawsze wiernymi uczniami, odważnymi głosicielami Słowa Bożego i szafarzami Jego Darów zbawienia” – powiedział.

Publikujemy tekst papieskich rozważań:

Drodzy bracia i siostry!

Dziś przed południem w bazylice św. Piotra udzieliłem sakramentu kapłaństwa czternastu diakonom diecezji Rzymu. Sakrament święceń ukazuje ze strony Boga Jego troskliwą bliskość z ludźmi, a ze strony tych, co go przyjmują, pełną gotowość, by stać się narzędziem tej bliskości poprzez radykalną miłość do Chrystusa i do Kościoła. W Ewangelii dzisiejszej niedzieli Pan pyta swoich uczniów: „A wy za kogo Mnie uważacie?”(Łk 9, 20). Na to pytanie apostoł Piotr ma gotową odpowiedź: „Za Mesjasza Bożego” (tamże), przekraczając w ten sposób wszystkie ziemskie opinie, które uważały Jezusa za jednego z proroków. Według św. Ambrożego tym wyznaniem wiary Piotr „objął razem wszystkie rzeczy, albowiem wyraził naturę i imię” Mesjasza (Exp. in Lucam VI, 93, CCL 14, 207). Jezus zaś w obliczu tego wyznania wiary ponowił wobec Piotra i pozostałych uczniów wezwanie, aby iść za Nim wymagającą drogą miłości, aż po Krzyż. Również do nas, którzy możemy poznać Pana poprzez wiarę w Jego Słowo i w Sakramenty, Jezus kieruje propozycję, by iść za Nim każdego dnia i nam także przypomina, że do tego, ażeby być uczniami, niezbędne jest wejście w posiadanie mocy Jego Krzyża, szczytu naszych dóbr i korony naszej nadziei.

Św. Maksym Wyznawca zwracał uwagę, że „znakiem władzy naszego Pana Jezusa Chrystusa jest krzyż, który niósł On na barkach” (Ambiguum 32, PG 91, 1284 C). W istocie „mówił do wszystkich: 'Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze swój krzyż i niech Mnie naśladuje” (Łk 9, 23). Wziąć krzyż oznacza zaangażować się w pokonanie grzechu, który utrudnia drogę do Boga, przyjmować codziennie wolę Pana, wzrastać w wierze przede wszystkim w obliczu problemów, trudności, cierpienia. Święta karmelitanka Edyta Stein dała nam tego świadectwo w czasach prześladowań. Tak pisała z Karmelu w Kolonii w 1938 roku: „Dziś rozumiem... co znaczy oblubienica Pańska w znaku krzyża, choć całkowicie nigdy się tego nie zrozumie, jako że jest to tajemnica… Im gęściejsze stają się mroki wokół nas, tym bardziej musimy otworzyć serce na światło, jakie przychodzi z wysoka” (La scelta di Dio. Lettere (1917-1942), Roma 1973, 132-133). Również w obecnych czasach wielu jest chrześcijan na świecie, którzy powodowani miłością do Boga biorą każdego dnia krzyż, zarówno ten codziennych prób, jak i krzyż, jaki przynosi ludzkie barbarzyństwo, który czasem wymaga odwagi najwyższej ofiary. Niech Pan da każdemu z nas, byśmy pokładali w Nim solidną nadzieję, pewni, że idąc za Nim z naszym krzyżem, dotrzemy wraz z Nim do światłości Zmartwychwstania.

Zawierzamy macierzyńskiej opiece Mary Panny nowych kapłanów, którzy dołączyli do zastępów tych, których Pan wezwał po imieniu: niech będą zawsze wiernymi uczniami, odważnymi głosicielami Słowa Bożego i szafarzami Jego Darów zbawienia.

Po modlitwie Anioł Pański.

(po włosku) Pragnę skierować gorący apel, aby pokój i bezpieczeństwo zostały jak najszybciej przywrócone w południowym Kirgistanie, w następstwie poważnych starć, do jakich doszło tam w ubiegłych dniach. Rodzinom ofiar oraz tym, którzy cierpią z powodu tej tragedii wyrażam moją pełną wzruszenia bliskość i zapewniam o mej modlitwie. Wzywam też wszystkie wspólnoty etniczne tego kraju do rezygnacji z jakiejkolwiek prowokacji czy przemocy i proszę społeczność międzynarodową o dołożenie starań, aby pomoc humanitarna mogła natychmiast dotrzeć do dotkniętej ludności.

Dziś Organizacja Narodów Zjednoczonych obchodzi Światowy Dzień Uchodźcy, ażeby zwrócić uwagę na problemy tych, którzy porzucili swoją ziemię i rodzinne zwyczaje, przybywając do środowisk, które często są głęboko odmienne. Uchodźcy pragną znaleźć gościnę i uznanie dla swojej godności i swoich podstawowych praw; jednocześnie chcą wnieść swój wkład w społeczeństwo, które ich przyjmuje. Módlmy się, ażeby w ramach sprawiedliwej wzajemności w odpowiedni sposób odpowiadano na te oczekiwania, oni zaś okazywali szacunek, jaki żywią dla wspólnot, które ich przyjmują.

(po polsku) Słowo pozdrowienia kieruję do wszystkich Polaków. Dzisiaj szczególnie pamiętam w modlitwie o Kapitule Warmińskiej, która obchodzi jubileusz swego ustanowienia, siedem i pół wieku temu. Łączę się duchowo z uczestnikami uroczystych obchodów, zebranymi w Katedrze Fromborskiej: Biskupami Konferencji Episkopatu Polski, członkami Kapituły i Wspólnotą Ludu Bożego Warmii. Życzę wam wszystkim: czerpiąc z wielkiego dziedzictwa wiary Ojców, trwajcie w jedności z Chrystusem. Niech Bóg wam błogosławi.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
5°C Sobota
noc
4°C Sobota
rano
6°C Sobota
dzień
6°C Sobota
wieczór
wiecej »

Reklama