Trzech żołnierzy NATO zginęło w Afganistanie we wtorek. Wśród zabitych jest jeden Amerykanin i dwóch Brytyjczyków. W czerwcu śmierć poniosło już łącznie 67 żołnierzy sojuszu walczących przeciwko afgańskim rebeliantom.
Dowództwo NATO informuje, że Amerykanin zginął podczas ataku rebeliantów w południowym Afganistanie. Szczegółów zdarzenia nie podano.
Przedstawiciele brytyjskiego kontyngentu poinformowali, że komandos z Królewskiej Piechoty Morskiej został zastrzelony podczas walki w regionie Sangin znajdującym się w prowincji Helmand na południu kraju.Inny żołnierz tej samej jednostki zginął od wybuchu w Sangin w nocy z poniedziałku na wtorek.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.