Reklama

"Rz": Czekam na wyraźne "przepraszam"

- Moja propozycja była jasna: skończmy z wojną i nienawiścią. I ta propozycja pozostaje w mocy - powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" prezes PIS Jarosław Kaczyński.

Reklama

"Błędów się nie popełnia, jak się nic nie robi"

- Naszym błędem był na przykład brak przygotowanej reakcji na atak podczas pierwszej debaty wyborczej, dotyczący dopłat, mówi Jarosław Kaczyński, odpowiadając na pytanie o błędy minionej kampanii prezydenckiej. Na pytanie czy mógł wygrać wybory, prezes PIS odparł, że nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. - Jeśli przyjąć, że wszystko było po naszej stronie idealne, to może można by je było wygrać. Ale nigdy nic nie jest idealne.

Język agresji uniemożliwia współpracę

Kaczyński zastrzega, że jego współpracę z PO wyklucza zachowanie członków tej partii i język, którym się posługują, w szczególności słowa, skierowane przeciwko ofiarom tragedii smoleńskiej na czele z prezydentem. - Nie będę współpracował z nikim, kto był nie w porządku wobec mojego brata i innych poległych. Bo zachowania wobec nich były haniebne, one politycznie i moralnie wykluczają współpracę, mówi prezes PIS. - Jeśli się używa sformułowań „jaki prezydent, taki zamach” albo „tylko ślepy snajper by nie trafił”, to znaczy, że trzeba by było najpierw przeprosić. Na pytanie z czyjej strony oczekuje przeprosin, Kaczyński odpowiada, ze poszczególni członkowie PO są jej twarzą, a także twarzą premiera. - Tusk jest szefem partii i za nią odpowiada.

Mit smoleński

Na temat wykorzystywania katastrofy smoleńskiej do celów wewnątrzpartyjnych PIS, Kaczyński powiedział, że partia nie wprowadzi cenzury. - Nie zgodzimy się na to, by funkcjonowały tabu, jak w przypadku tragedii w Smoleńsku. Dodał, że wyjaśnienie okoliczności tragedii, dla dobra Polski, jest obowiązkiem władz. - A rząd nie robi nic, by te wątpliwości, które są w społeczeństwie po 10 kwietnia, wyjaśnić.

Władza kontrolowana

Na pytanie o wolne media w Polsce, Jarosław Kaczyński odpowiedział: - Dziś PO za wszelką cenę chce mieć dla siebie media publiczne. Pierwsze nominacje do KRRiT pana Lufta czy pana Dworaka jasno te intencje odsłoniły. Jego zdaniem poprzez takie działania państwu grozi fikcja demokracji. - Nie mam nic przeciwko temu, że media kontrolują władzę, to służy demokracji. Ale powinny kontrolować z równą determinacją każdą władzę, a nie tylko tą, której nie lubią, dodał szef PIS.

Cały wywiad z Jarosławem Kaczyńskim - w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
1°C Środa
noc
0°C Środa
rano
3°C Środa
dzień
3°C Środa
wieczór
wiecej »

Reklama