Inspektorzy skarbowi kontrolują nadmorskich sprzedawców, zwłaszcza tych sezonowych - informuje "Polska The Times". Ubrani na czarno przypominają komandosów, ale wypytują o kasy fiskalne i rachunki.
Przedstawiciele urzędu kontroli skarbowej przez całe lato prowadzą specjalną akcję sprawdzania punktów handlowych i gastronomicznych. Latem takich obiektów jest mnóstwo, zwłaszcza w najpopularniejszych miejscowościach powiatu puckiego. Duża część, ze względu na zakres i rodzaj działalności, musi posiadać kasy fiskalne, sprzedawcy zaś powinni nabijać wszystko to, co kupują mieszkańcy i turyści.
Wzorem ubiegłego roku, zwyczajnym funkcjonariuszom skarbówki, którzy w cywilu sprawdzają wybrane punkty, towarzyszy tzw. grupa szybkiego reagowania. W UKS nazywa się ich często czarnymi, właśnie ze względu na podobieństwo do stroju komandosów. Po raz pierwszy podobną akcję zorganizowano przed rokiem. Uznano ją za sukces, teraz prowadzona jest z jeszcze większym rozmachem.
W pierwszym tygodniu tegorocznej akcji na terenie dawnego województwa gdańskiego nałożono w sumie 124 mandaty, z czego aż 86 w nadmorskim pasie między Karwią a Helem. "Czarni" nałożyli 33 mandaty, a cywile 53. Kontroli można się spodziewać praktycznie przez cały czas.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...