„Modlę się, by Japonia była krajem miłości, dobrobytu i pokoju, który jest darem Wszechmogącego” – napisał Papież Franciszek w liście do kard. Francesco Monterisiego, który będzie reprezentował Stolicę Apostolską na uroczystości intronizacji nowego cesarza. Naruhito zastąpi na tronie swojego ojca, Akihito, który abdykował w kwietniu, jako pierwszy japoński władca od ponad 200 lat.
W liście Franciszek przypomniał, że Kościół od wieków modli się za rządzących państwami. Dlatego teraz pamięta o Japonii, która po trzydziestoletnich rządach cesarza Akihito, rozpoczyna nową erę, pod władzą jego najstarszego syna. „Jesteśmy wdzięczni odchodzącemu władcy, który przyczynił się do rozwoju kraju i pod którego panowaniem ożywiły się stosunki dyplomatyczne Stolicy Apostolskiej z Japonią” – napisał Ojciec Święty.
Ceremonia odbędzie się 22 października, a więc we wspomnienie Jana Pawła II. „Proszę o błogosławieństwo przez ręce ręce Maryi i świętego Papieża dla mieszkańców Japonii, modlę się, aby nowy cesarz na pierwszym miejscu stawiał zawsze pożytek narodu i wszystko to, co dobre” – napisał Franciszek.
Ceremonia odbędzie się w tokijskim Seiden. Na środku Sali Matsu-no-Ma ustawiona zostanie takamikura, niewielki ośmiokątny pawilon osłonięty kotarami i zwieńczony dużym, złotym feniksem oraz ośmioma mniejszymi na rogach baldachimu. W jego centralnej, podwyższonej części znajdzie się tron cesarski. Obok ustawiona zostanie podobna, ale mniejsza konstrukcja, dla cesarzowej.
Świadkami wydarzenia będą członkowie rodziny cesarskiej, przedstawiciele władz japońskich z premierem na czele, przedstawiciele monarchii światowych oraz zaproszeni przywódcy państw, w tym delegat Stolicy Apostolskiej.
Po rozsunięciu zasłon pawilonu cesarz wygłosi mowę, ogłaszając swoje wstąpienie na tron i wzywając swoich poddanych do pomocy w osiągnięciu postawionych przez niego celów. Premier odpowie przemówieniem obiecującym wierność i oddanie, a następnie wzniesie trzykrotnie okrzyk "banzai", czyli odpowiednik polskiego „hurra!”
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.